„Dobry gospodarz” w ocenie polityków z regionu [Program TV] [Wideo]

Jeśli zastanawialiście się jak odbierany jest Teodor Kosiarski wśród polityków z naszego regionu, dzisiaj możecie zobaczyć to na własne oczy. Poniżej zamieszczam elektroniczny zapis poniedziałkowego programu „Między Sejmem i Sejmikiem” emitowanego w TVP. Tematem ostatniego wydania była kwestia propozycji obniżki diet łęczyńskich radnych oraz wynagrodzenia włodarza. Obecni w studio goście (M. Sadurska(PIS), J. Łopata(PSL), J. Grobel – Prezydent Puław) w swoich opiniach, jednoznacznie oceniają i nazywają po imieniu zachowanie gospodarza.
Warto zaznaczyć, że tym razem Kosiarski nie miał ze sobą kartki papieru z której mógł czytać przygotowane wcześniej odpowiedzi. Został „zmuszony” by mówić „z głowy” i coś mi się wydaje, że chciałby jak najszybciej zapomnieć o tym nagraniu. Jak mu poszło? Zobaczcie sami:


A teraz przetrzyjcie ekrany…

W materiale możecie zauważyć, że jedynie poseł Łopata(PSL) stara się troszkę bronić dokonań „wodza”. Skąd taka postawa? Odpowiedź już niedługo przyniosą listy wyborcze tzw. „wspólnej sakwy”. Przypadki nie istnieją 😉

Udostępnij ten wpis!

13 przemyślenia na temat „„Dobry gospodarz” w ocenie polityków z regionu [Program TV] [Wideo]

  1. ja nie rozumiem, jak on moze podkreslac ciagle swoje „ja”, tak jakby byl nie omylny. Poza tym sam sie przyznaje ze czesc radnych, robi to co on mysli i im kaze… Nie odpowiada na temat, tylko drazy do okoła samymi pierdołami…

  2. wg mnie wypadl w tym programie nadzwyczaj dobrze, jezeli tego nie dostrzegacie to jestescie naprawde zawistni w strone burmistrza. nie zmienia to faktu ze rzadzi tragicznie miastem i nie powinien wygrac nastepnych wyborow

  3. Takie programy są najlepszym sprawdzianem dla Kosiarskiego. Tylko ruszył się z łęczyńskiego podwórka, bez klakierów i porażka. Każdy ocenił jego działania odpowiednio.

  4. To jest Blog LLE24 – prawda?
    Więc Bartolowi mogę opowiem swoje spostrzeżenia i co sobie myślę.
    Kto śledzi Łęczyńską politykę, to już ma dawno wyrobioną opinię o tym człowieku.
    Mówił na początku tego programu w TVP, że zarobki Radnych i burmistrza ustala rada.
    – Także, że projekt obywatelski wpłynął i miał wady prawne – Prawda? – to za czym głosowali państwo Radni – za bublem? – byle zagłosować, bo Ktoś wam kazał?
    A w późniejszych pańskich wypowiedziach – mówi pan, że wziął sprawy w swoje ręce.
    Wystarczy już tego ośmieszania miasta i gminy Łęczna w Polsce.
    „Wydaje mi się”, ze mam już wyrobioną opinię o pańskich rządach.
    „Myślę” że po obejrzeniu tego programu TV „Nie Da Się” pozytywnie wyrazić swojej opinii o pańskiej działalności w mieście.

    PS.
    Coś teraz z historii sprzed 12 lat.
    Nie ma się czym tak chwalić w TVP mówiąc, że wygrał pan z poprzednim urzędującym Burmistrzem, który rządził już trzy kadencje.
    Owszem wygrał pan, bo wtedy to było tylko parę głosów różnicy i w dodatku niektóre głosy – kratka a w niej krzyżyk wychodził poza POLE.
    Nie było to wtedy takie miażdżące zwycięstwo nad poprzednikiem.
    Dopiero sąd musiał wskazać wygranego.
    – Czyżby zapomniał pan o tym wspomnieć w tym programie? – szkoda!
    Niektórzy jeszcze to pamiętają.

  5. Projekt obywatelski to projekt Kubiaka zatrudnionego w PGKiM przez Kosiarsiego,ktory najbardziej godzil w diety radnych opozycji.

  6. Moje pierwsze pytanie, bo już nie dokładnie pamiętam. Czy to nie pan Fiałkowski pomagał przy projekcie obywatelskim obniżki diet w marcu?

    Mówi tutaj o parciu na władzę, że ma go opozycja. No przepraszam bardzo, on jakoś też ma parcie na władzę i jakoś nie widzę tego, że startuje ot tak sobie, bo mu się chce. Przy jego wyborze należy brać pod uwagę jakość wykonywanych zadań, a były one nie powiem dość różne.
    Oj, lubi sobie przypisywać zasługi lubi… „Ja i moi radni” w większości ci radni bezradni, bo albo głosują tak jak ktoś im kazał albo wstrzymują się od głosu w obawie o co?

    Tak poza tematem, co przyszło mi do głowy. On i Kuczyński zarzucają Fiałkowskiemu tego, że on dla miasta nic nie zrobił. Od powstania tego bloga wiem przynajmniej kto nie pozwalał mu działać. Nie pozwalała mu na to obecna rada oraz burmistrz. A niektóre projekty mogłyby być naprawdę fajne i z korzyścią dla mieszkańców.

    1. Projekt „obywatelski”, to w rzeczywistości projekt L. Kubiaka, byłego radnego, zatrudnionego w PGKiMie. Obywatelski pisze w cudzysłowie ponieważ podpisy pod tym projektem (który finalnie podwyższył diety radnych) zbierały również osoby z otoczenia urzędu (np. rodzina jednego z urzędników). Moim zdaniem był to projekt urzędu przepychany rękami pozornie nieuwikłanych.

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.