W związku z pandemią koronawirusa również łęczyńskie szkoły musiały się zmierzyć z nauczaniem zdalnym. Laptop stał się teraz najbardziej pożądanym urządzeniem. Nie wszystkich było stać na zakup nowych komputerów. Z pomocą przyszło państwo, które finansowało zakup sprzętu. Pojawiają się obawy, że sprzęt nie trafił tam, gdzie trafić powinien.
Cyfrowa szkoła to rządowy program rozwijania kompetencji uczniów i nauczycieli w zakresie stosowania technologii informacyjno-komunikacyjnych. Gmina Łęczna wystartowała w dwóch odsłonach tego programu, otrzymując pieniądze, które wystarczyły na zakup 60 laptopów.
Jak się dzisiaj okazuje większośc z nich, bo aż 35 sztuk trafiła do nauczycieli. Uczniowie otrzymali 25 sztuk. Nie wierzycie? Poniżej oficjalna informacja.
Na końcu pojawia się informacja o tym, że z informacji od dyrektorów szkół wynika, że rodzice uczniów nie zgłaszają kolejnych potrzeb w zakresie braku dostępu do sprzętu komputerowego.
No cóż. Być może taka informacja do dyrektorów szkół juz nie dotarła. Ponieważ, jak piszą rodzice, którzy się do mnie zgłosili, już w sekretariacie otrzymywali informację, że komputerów nie ma, bo wydano je nauczycielom.
Oczywiście mogło się tak zdarzyć, że kilku nauczycieli faktycznie potrzebowało tych urządzeń ale przekazanie im większej części puli to zwykła kpina z mieszkańców. Czy „skaczący Leszek” panuje nad czymkolwiek w tym mieście?
Co o tym sądzicie? Czy podział urządzeń jest właściwy?
Aby ta informacja trafiła do jak największej liczby mieszkańców, kliknij proszę na niebieski przycisk LUBIĘ TO! widoczny pod tym zdaniem.
Niestety nie wszyscy nauczyciele mają sprzęt odpowiedni do prowadzenia zajęć online. Oczywiście laptopy przydałyby się również uczniom. Niestety przy ograniczonej ilości trzeba wybierać mniejsze zło.
są w Łęcznej pilniejsze „wydatki ” niż na laptopy dla nauczycieli ,(niech kupują za swoje :)) albo dla uczniów 🙂 łąki kwieciste przedewszystkim i zakątki zadumy, a tak poważnie wydaje mi się że te chaszcze na zimę się kosi ? czy te badyle ma tak wegetować na Al. Jana Pawła II do wiosny ? reklama tu kosimy rzadziej zajepista 😉
Pieski pieskami,a czy ktoś może mi powiedzieć dlaczego zniknęły urzędowe betonowe kosze na śmieci przy ul.Wojska Polskiego ?,myślę że na nowo utwardzonym parkingu przy zbiegu Bogdanowicza przydałyby się kosze na śmieci, ostatnio był to wielki śmietnik .Kierowcy którzy tam parkowali wyrzucali butelki po alkoholu i piwie i nie tylko. nie
Jeśli to są te laptopy ze zdjęcia to to jest porażka, one mają Windows 10 S którego trzeba przerobić bo inaczej nie da się normalnie używać
#bobrownik z Twojego rozumowania to kucharz też musi sam zaopatrzyć się w patelnię a górnik w narzędzia. To pracodawca zapewnia środki do pracy, dlaczego nauczyciele mieliby korzystać z prywatnego sprzętu. I tak większość to robi. A moim zdaniem powinni być doposażeni, marne 500 to tylko próba myślenia oczu, co laptop za to kupisz?
Właśnie dlatego kupujemy jako miasto aparat fotograficzny za kilkadziesiąt tysięcy złotych 🙂 ot takie narzędzie pracy, oby po 15…
Oficjalne pytanie: kiedy w końcu M.F. będzie burmistrzem żeby to wszystko pogonić batem, bo inaczej się nie da…
W sumie, jak nauczyciel chce uczyć, taki zawód sobie wybrał, to powinien sam sobie kupić nie tylko laptopa ( nauczyciel bez laptopa w skomputeryzowanej od 20 lat szkole!)ale komputery dla każdego ucznia,biurko, kredę, sprzęt do klasy, ławki dla uczniów, książki, zeszyty, przybory… Po lekcjach powinien posprzątać salę używając własnych środków czystości i przygotować śniadanie z obiadem na następny dzień dla bąbelków- stare bąble muszą zadbać o siebie same.
Nie wierzę, że są domy, w których nie ma kompa, ale stary bąbel co będzie robić, jak mały bąbel będzie się uczyć online? Jest 500+
na napoje, to i kompów dajcie.
Nauczyciel musi mieć komp o wysokich parametrach i to państwo ma obowiązek dopilnować, aby mu zapewnić takie narzędzie pracy..
I kolejna dobra inicjatywa spaprana przez urzędników z Łęcznej. Do niczego się nie nadajaą.
a ja protestuje przeciwko placu zabaw dla psów, na os Samsonowicza, moje kolezanki tam posiadaja koty i nie dla nich te fanaberie psie , ale posiadają wiek 60 plus i ławki im sie należą a jak donosi gwiazda medialna urzedu Toudi to nawet na amfiteatrze ławki zlikwidowali
No ale o co chodzi? Przecież na dzieci rodzice dostają 500+ to mają za co kupić. A nauczyciele zbyt mało zarabiają, no 500 zł to tylko jednorazowy zastrzyk na pomoce naukowe? Hm….
Nauczyciele tez mąka 500+ i na dziecko, a teraz jeszcze 500+ na laptopa. Łyso Ci?