Który urzędnik i za ile kupił działkę od ratusza? SKO miażdży argumentację Kosiarskiego! [Dokumenty]

Samorządowe Kolegium Odwoławcze (SKO) nie ma wątpliwości. Lista urzędników, którzy zakupili nieruchomości od ratusza powinna być jawna. 22 sierpnia 2017 w SKO wydało orzeczenie uchylające wcześniejszą, odmowną decyzję Kosiarskiego w sprawie ujawnienia tych danych. Urząd będzie musiał ponownie rozpatrzyć sprawę.

Czwarty miesiąc trwa procedura ujawniania przez łęczyński urząd miejski ewidencji, dzięki której, dowiemy się który urzędnik, za jaką kwotę, w ciągu ostatnich 10 lat zakupił nieruchomość lub nieruchomości od łęczyńskiego ratusza. Jak pewnie pamiętacie, Kosiarski opierał się ujawnieniu tej informacji, podnosząc, że byłaby to „informacja przetworzona, której przygotowanie wymaga bardzo dużej pracy”.

Po takiej argumentacji nie miałem wyboru. Zaskarżyłem decyzję ratusza do SKO, powołując się na masę przepisów, które swoją decyzją naruszył urzędnik magistratu. To był strzał w dziesiątkę. SKO poparło moją argumentację a także „dorzuciło” kilka orzeczeń na jej poparcie. Finalnie nakazało też urzędnikom ponownie rozpatrzyć sprawę.

„Nie można podzielić stanowiska /urzędu miejskiego w Łęcznej/, iż uzyskanie takich informacji wymaga przetworzenia posiadanych przez organ informacji prostych. Takie czynności /urzędu/ jak np. selekcja dokumentów, ich analiza pod względem treści są zwykłymi zabiegami związanymi z rozpatrywaniem wniosku o udzielenie informacji publicznej i nie noszą cech przetworzonej informacji.
Informacja przetworzona jest jakościowo nową informacją, nieistniejącą dotychczas w przyjętej treści i postaci.”
– czytamy w uzasadnieniu.

Swoją drogą, dyrektor Bojarski również powinien sobie wziąć do serca do zdanie. Wszyscy mieszkańcy i tak się dowiedzą z kim Pan zawierał umowy, to kwestia czasu. Spokojnie, zdążymy przed wyborami 🙂

Poniżej orzeczenie wraz z uzasadnieniem. Miłej lektury:

PS. Jeśli macie sugestie na jakie transakcje zakupu nieruchomości powinienem zwrócić uwagę, napiszcie o tym w komentarzach lub na wąsatą skrzynkę. Tradycyjnie zapewniam anonimowość.

Udostępnij ten wpis!

6 przemyślenia na temat „Który urzędnik i za ile kupił działkę od ratusza? SKO miażdży argumentację Kosiarskiego! [Dokumenty]

  1. Tępy cham nic sobie nie robi z wyroków za mało w główce widać koń mu resztki rozumku kopytem wykopał 🙂

  2. o to chodzi! Ciśnij tego urzędasa. Czuje nosem, że będziemy mieli łęczyńskie wydanie afery reprywatyzacyjnej i to kogoś bardzo boli.

  3. … bardzo dobrze że się tak dzieje, rozliczyć aferzystów do białej kości, skończy się ten prywatny folwark, brawo Bartol.

  4. No panie Kosiarski czekamy na listę, czy będą na niej kolesie – KTO, kiedy i za ile $ ;)?

  5. No to pięknie pozamiataliście 🙂 Sprawa wydaje się być „rozwojowa”. Fajnie, że o szpitalu też pamiętacie :>

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.