
Był hydrant na środku chodnika, była też latarnia na ulicy, a teraz czas na połowę przejścia donikąd.
Jak podaje czytelnik wąsatego bloga, przy ul. Wojska Polskiego rozpoczęła się budowa przejścia w łęczyńskim stylu.
Najpierw wymalowano zebrę, a w zasadzie pół zebry, by następnie wziąć się za chodniki prowadzące do opisywanego przejścia. Jeszcze kilka dni temu wyglądało to tak:

Coś mi tu nie gra. Skąd przejście akurat w tym miejscu? Czy władza wykonała je bezinteresownie?
Czy odpowiedzią na te pytania, będzie informacja o właścicielu jednego z garaży?
Tymczasem kilkaset metrów dalej, przy tej samej ulicy, do dzisiaj nie udało się utwardzić parkingu. Być może niewłaściwa osoba o to wnioskowała… no NIE DA SIĘ!
Coś dziwnego jest w temacie. Minęło już sporo czasu od mojego ostatniego wpisu. I co? Robota stanęła w martwym punkcie. Sam bym to dokończył … łyżeczką do herbaty. Redakcja LLE 24 miała nosa. Szacun.
Jest poniedziałek i ktoś coś tam robi. Ale to jest pomysł na działalność obywatelską. Trzeba namalować pasy i zgonić na urzędników a chodnik zrobią moment. Tam mają taki bałagan, że do Tesco przejście gwarantowane. Kto się ośmieli zapytać szefa…
Ośmieszyli się kolejny raz.
Nie można wejść na szosę i ot tak coś sobie na niej robić.
Trzeba wcześniej zgłosić do organów wydających zezwolenia, no ale nasz gospodarz jest wiadomo, nieomylny i wszechwiedzący.
A później wszyscy w mieście z niego się śmieją.
Do Bartola i Pana Mariusza
Skun ma rację, czy były uzgodnienia z Policją, może trzeba wystąpić o opinię do policji w tej sprawie wydział ruchu drogowego powinien się wypowiedzieć czy usytuowanie tego przejścia było za akceptacją policji oraz jak traktować „pół przejście” ? z której strony wyprzedzać można? czy będzie znak pionowy D-6?
czy to może jest sztuka w stylu „land’art” ???
Zatem nie pozostaje nam nic innego jak sprawdzić u źródła
bo pewnie znowu dokumentacja w pizdziu, gdzie uzgodnienia z policja ,itp itd ale sie tylko domyslam, a radni jak rolnik na podwórzu tylko droge do obory znaja a juz co robić szerzej to ni …..ja horyzont zamkniety przejscia do tesco nia da sie a do pierdolonego garazu da sie !!!
Bo właścicielem Tesco nie jest kolega burmistrza. Proste. Do Ciechanek wodociąg dało się pociągnąć, a przejścia nie da się zrobić do Tesco. Nie dziwne to? Po prostu burmistrz nie ma interesu by tam robić przejście. On jeździ samochodem.
Przejścia z reguły maluje się po połowie żeby nie zamknąć całkowicie drogi. Dlaczego tylko pół do tej pory? Bo jest mokro ! Żadna farba nie ,,przyczepi” się do mokrej nawierzchni …
Jaja se robisz czy o drogę pytasz?
Tam się nic nie dzieje od tygodnia. I nie zależnie czy o kostkę chodnikową chodzi czy o malowanie drugiej połowy pasów.
A od jakiego czasu nawierzchnia jest mokra!?
Od 3 dni mamy super pogodę sucho i około +8 stopni za dnia. A tam nic. (codziennie tą drogą kilka razy jadę). Tam jest piach w miejscach gdzie powinni kostkę ułożyć. I oni tego piachu nawet nie ruszyli. Nic się tam nie dzieje. Ale widzę że powolne robienie to w urzędzie standardowa procedura.
Co do kostki to tak, typowe tempo ale mój komentarz odnosi się tylko do malowania pasów
To przejście pokazuje dokąd zaprowadził Łęczną obecnie panujący nieomylny burmistrz. Pozyskując wielkie środki unijne pracując nad planem zagospodarowania przestrzennego i ogólnie by ludzie w mieście zostawali, uczniowie do szkół łęczyńskich chodzili> Brawo dla włodarza !!!
Kolejna łęczyńska chała zaczęta od „dupy strony”.
Zaraz, zaraz a kto ma tam garaże?
Może to podzięka za poparcie burmistrza w wyborach, bo tak mi się jakoś z tym kojarzy.
Ps.
Szanowny Urzędniku!
Rondo przy małej Biedronce od północnej strony z kostki Wam powoli rozbierają a Ty nie widzisz?
- K…a Co Wy tam robicie w tym urzędzie?
Zaraz trzeba będzie ogłosić przetarg na naprawę ronda i kolejny wydatek dla miasta.
Panie burmistrzu za co im pan płaci?
Oni pewnie kawy sobie nie potrafią zaparzyć.
No kto tam ma garaże?