Łęczna powalczy z chrzanem na rondach? [Zdjęcia]

Od kilku lat kierowcy przejeżdżający przez miasto mogli zauważyć, że w trosce o amatorów „kiszeniaków” łęczyńska władza umożliwiła hodowlę chrzanu wprost na miejskich rondach(LINK).
Wygląda na to, że wielokrotne apele mieszkańców osiągnęły w tym roku pozytywny skutek. Otóż na łęczyńskich rondach pojawiły się ekipy, które próbowały doprowadzić te miejsca do właściwego stanu.
Dzięki uprzejmości czytelnika wąsatego bloga, możecie zobaczyć jak wyglądały prace:

I kolejny raz sprawdza się teoria, mówiąca o tym, że w Łęcznej da się wszystko załatwić, trzeba to tylko odpowiednio nagłośnić.

A teraz kilka przykładów jak może/powinno wyglądać rondo w mieście i miasteczku:

Da się? Za kilka tygodni sprawdzimy efekty pracy konserwatorów zieleni.

Udostępnij ten wpis!

4 przemyślenia na temat „Łęczna powalczy z chrzanem na rondach? [Zdjęcia]

  1. Ale chrzan i trawa pod tą włókniná się kisi i gnije. Ja się pytam?! Gdzie ogórki? Zapomnieli dodać? A propo sadzenia drzew w mieście. Pięknie usychają. Ktoś w um nie wie że po posadzeniu trzeba pielęgnować i podlewać czasem. Czekam na ogórki z ronda.

    1. wcale nie kiśnie podniósł te materace wysoko i dalej rośnie, żenuaaa !!! barany bez szkoły rosnie pod tym materacem rosnie !!!

  2. Ale chrzan jest bardzo zdrowy. Bartol znowu sie czepiasz. Niech cba sie wybierze na jana pawla tam rosnie sporo maku ;)))

  3. Łęczyńskie ronda okryte czarną matą, nie trzeba będzie już ich pielęgnować – chrzan przykryty.
    Nasadzili tez nowych krzewów, które wcześniej tez były, ale kosami spalinowymi przycinali nie patrząc przy koszeniu i iglaki usychały, teraz już nie trzeba będzie kamiennych rond okresowo kosić.
    Ratuszowe chłopy pomyśleli. 😉

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.