M. Fijałkowski: Co widzi miejski monitoring?

Miejski monitoring z roku na rok się rozrasta i swoim zasięgiem obejmuje kolejne obszary miasta. Jednak zapewne każdy z was zastanawiał się jak jest z jego skutecznością i jakie wykroczenia, tudzież przestępstwa dzięki niemu zostały wykryte. Od jakiegoś czasu docierały do mnie sygnały od mieszkańców, że ze skutecznością monitoringu nie jest najlepiej, a jeżeli już coś dzięki niemu zostaje wykryte to jest to źle zaparkowany samochód.

Nie tak dawno przecież na temat monitoringu miejskiego wypowiedziała się Najwyższa Izba Kontroli, która to stwierdziła że: „W Łęcznej na ogólną liczbę 1.327 zaobserwowanych zdarzeń złożyły się m.in. trzy zdarzenia w ruchu drogowym i 1.219 (92%) nieprawidłowego parkowania, o których informacje były przekazywane Straży Miejskiej. Ponad 90% zdarzeń zostało zarejestrowanych przez jedną z siedmiu działających kamer”. Innymi zarzutami NIK-u wobec monitoringu były m.in. odtwarzanie programów telewizyjnych, brak obsługi w godzinach nocnych, jakość obrazu uniemożliwiająca rozpoznanie sprawców przestępstw. Szerzej można przeczytać o tym TUTAJ i TUTAJ.

Dlatego w związku z rozbudową monitoringu i utrzymaniem tej tendencji w kolejnych latach zadałem burmistrzowi Łęcznej następujące pytania:

– Ile interwencji zostało przeprowadzonych przez straż miejską dzięki wykryciu zdarzenia lub sprawcy przez miejski monitoring w czasie od 1 stycznia 2015 r. do 15 marca 2016 r.?
– Ile razy w latach 2010 – 2015 policja, inne służby mundurowe, a także inne podmioty wnioskowały o materiał z kamer monitoringu miejskiego oraz ile razy taki materiał został tym pomiotom udostępniony, a ile razy odmówiono udostępnienia? Proszę również o podanie przyczyn takiej odmowy.
– Ile razy w latach 2010 – 2015 nagranie z monitoringu miejskiego przyczyniło się do ustalenia wykroczeń oraz przestępstw z pominięciem zdarzeń związanych z nieprawidłowym parkowaniem oraz łamaniem przepisów ruchu drogowego, tj. np. niedostosowanie się do zakazu wjazdu, zakazu ruchu, zakazu zatrzymywania się i postoju, itp.
– Jaki jest średni koszt zakupu jednej kamery monitoringu miejskiego?

Za dwa tygodnie okaże się czy miejski monitoring służy do wyłapywania źle zaparkowanych aut czy może też pomaga policji w ujęciu sprawców poważniejszych czynów niedozwolonych. Zobaczymy, czy w ogóle jakieś podmioty korzystają z zapisów monitoringu. Pamiętać należy, że monitoring obsługiwany jest przez łęczyńską straż miejską.

Cały wpis przeczytasz na
<< Blogu radnego Mariusza Fijałkowskiego >>

Udostępnij ten wpis!

8 przemyślenia na temat „M. Fijałkowski: Co widzi miejski monitoring?

  1. Zaraz wszystko wyjdzie. Ale już teraz obstawiam, że oprócz nieprawidłowego parkowania nie będzie się czym chwalić.

  2. A jak to jest z legalnością mandatów wystawionych na podstawie zapisu z monitoringu? Kiedyś na tvn turbo w programie „emil łowca fotoradarów” była mowa że jeśli strażnik nie jest bezpośrednio świadkiem popełnienia wykroczenia to nie może na podstawie zapisu kamer który przejrzy po iluś tam godzinach wystawic mandatu

    1. Ale straznicy obserwuja przez monitoring i jada na miejsce 😉 przez monitoring to ciezko marke samochody ustalic taka to jakosc

  3. miejskiego to trza posadzić w przejściu na Wierzbowej i dać karton papiru do …toalety 🙂 bo niewiadomo jak sie zachowa w „terenie”
    bez tego samochodu i pseudo monitoringu na pole chłopcy

  4. No to straż miejska ma szansę pokazać, że monitoring służy do czegoś więcej niż wyłapywanie źle zaparkowanych samochodów. Zobaczymy czy coś się poprawiło. Tak mieli się zmieniać.

  5. Jak bym miał obstawić tą super kamerę to obstawiłbym tą przy kościele Św. Józefa.

  6. Burmistrz się cieszy, że udało mu się coś zrobić.
    Tak co jakiś czas montuje się kamerę i nagłaśnia temat.
    Trudności w załatwieniu, przy tym nie ma, nie trzeba jeździć po Urzędach Wojewódzkich np. Marszałkowskim szukając wejść, znajomości, by móc coś dla swojego miasta wywalczyć.
    A to nie jest takie proste, naszego gospodarza tu już znają, jest lubiany,ale jak widzicie nic nie może wskórać.
    Przez to nie ma inwestycji, czy dofinansowań z UE.
    A jakaś tam kamera będzie i bez łaski.
    „GK” napisze w biuletynie i rozgłos z tego zrobi na całą Łęczną.
    A w rzeczywistości będzie kolejny chłam. 😉

  7. To skandal że głównie do tych celów jest wykorzystywany monitoring.Trzeba posadzić strażnika miejskiego w nocy (jeżeli już mają zostać) i niech pilnują to co się dzieje w mieście bo trochę się dzieje.Monitoring ma zapewnić w pierwszej kolejności bezpieczeństwo obywateli.

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.