Miasteczko rowerowe tylko dla wybranych? (VIDEO)

Luźnym niedzielnym popołudniem, kolejna porcja informacji z blogowej skrzynki. Tym razem będzie to informacja na temat sztandarowej i najbardziej potrzebnej inwestycji włodarza, czyli po prostu o miasteczku rowerowym. W trakcie budowy obiektu (oprócz tych prześmiewczych) pojawiały się także głosy rodziców o tym, że będzie można tam wyjechać aby poćwiczyć z pociechami. Nic bardziej mylnego. Jak pokazuje poniższy film, miasteczko jest zamknięte na cztery spusty (i „gumową” klamkę). Wygląda więc na to, że będzie to inwestycja dostępna jedynie dla wybranych. Czy po otwarciu coś się zmieni, zobaczymy już niebawem. Poniższy materiał możecie oglądać dzięki uprzejmości naszego czytelnika Andrzeja.


Aby dopełnić powyższą informację dopowiem tylko, że jedyna w naszym mieście „ścieżka rowerowa”, zamienia się powoli w wysypisko pełne śmieci, gnijących owoców i rozbitych butelek. Trawa i wszelkiej maści badyle również jej nie oszczędza. Wszystko to sprawia, że nie jest to najbezpieczniejsze miejsce dla rowerzystów.

PS. Oby klamka szczęśliwie dotrwała do uroczystego przecięcia wstęgi 😉

Udostępnij ten wpis!

3 przemyślenia na temat „Miasteczko rowerowe tylko dla wybranych? (VIDEO)

  1. Pszeniczny zachowujesz się jak Pan urzędowy rzecznik. Naprawdę nie widzisz, że ludzie sami podsyłają Bartolowi zdjęcia, informacje a nawet filmiki i widzą to tandetne rządzenie obecnego jeszcze burmistrza. Bartol tylko rozpoczął pewien proces. Ludzie ten proces dokończą a ty nie baw się w Bernardo chyba, że tak jak on robisz sobie jaja.

    1. Z tym, że pszeniczny ma rację. Jak jest zamknięte to znaczy, że jeszcze nie jest otwarte więc po co tam ktoś chce wchodzić? Pan Burmistrz wyda decyzję otwarcia w odpowiednim czasie.

  2. Jak podejdzie do klamki kilku takich Andrzejów to klamka na pewno nie dotrwa do uroczystego przecięcia wstęgi.

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.