Na taki pomysł mógł wpaść jedynie „postępowy” łęczyński ratusz pod wodzą orła biznesu. Od jutra wniosek o świadczenie w ramach programu 500+ będzie można złożyć jedynie w MOPSie na Jaśminowej. Urząd miejski oczywiście poinformował o tym mieszkańców… dzisiaj! 🙂 na swojej stronie internetowej.
Jeśli mieszkacie na Starym Mieście, osiedlu Samsonowicza czy na Podzamczu, czeka Was długi spacer.
Tymczasem w sąsiednim Lubartowie (a także innych pobliskich miastach) dla wygody mieszkańców wnioski można składać (poza MOPSem) w urzędzie miejskim, bibliotece czy przedszkolach. W Łęcznej tradycyjnie NIE DA SIĘ. Tu ważna jest wygoda urzędnika. Mieszkańcy mogliby przecież pomyśleć, że urząd jest dla obywatela…
Dajcie znać, jeśli jakikolwiek „przepracowany” urzędas odeśle Was z kwitkiem na Jaśminową. Czas przypomnieć na pl. Kościuszki, kto funduje urzędnicze pensje.
PS. Ratusz informuje, że do minionego piątku 15.04 złożono… uwaga 859 wniosków. A teraz najlepsze. Do obsługi programu 500+ zatrudniono UWAGA! dwóch nowych urzędników. Ciekawe czy znajdzie się tam np. etat asystenta elektryka lub choćby specjalisty ds. parzenia herbaty.
Panie z mops to same nei wiedzą co powinny przyjąć. Prosty przykład na pierwsze dziecko. Są tam wyszczególnione we wniosku dochody nie podlegające podatkowi dochodowemu gospodarstwa rolne itp. I jest wyraźnie napisane żę TYLKO! w przypadku zaznaczania którejś z opcji trzeba wypełnić załącznik. Ale nie panie z mopsu każą i tak je wszystkie wypełniać nawet jak się tego nie zaznaczyło i dodatkowo dopisywać długopisem swoje klauzule że „nie posiadam gospodarstwa rolnego” itp… debilizm
bo urzędnik to stan umysłu
Proponuję złożyć przez internet – naprawdę szybko. Warto przeczytać najpierw instrukcję jak wypełnić formularz – na stronie internetowej Ministerstwa, a później na spokojnie wypełnić w domu. Od razu dostajemy też UPO w formie PDF czyli potwierdzenie złożenia wniosku.
Do deklaracji na wywóz śmieci też zatrudnili 2 osoby, mimo iż 3/4 roboty za nich robią spółdzielnie mieszkaniowe. Jest okazja to zatrudniają, myślą że ludzie są głupi i nie widzą.
Są takie gminy, małe gminy, w których nie zatrudniono nikogo w związku z 500+. I takie małe gminy potrafią to ogarnąć dotychczasowym zasobem kadrowym. W Łęcznej się nie da.
Szkoda urzędasków, oni widać już się przepracowali, 850 wniosków przyjąć to jest „cóś” – teraz niech za nich resztę zrobi MOPS 😉
Jestem wściekły, ponieważ moja mama często latać musi po tych urzędach gdy wówczas jestem w szkole (kończę gimnazjum). W zeszłym tygodniu (niestety, nie pamiętam kiedy), mama próbowała załatwić dla mnie 500+, ale czterokrotnie urzędnicy odsyłali ją, raz do domu, raz do sali parę korytarzy dalej. Namęczyła się totalnie. Iść musi jeszcze raz. Pech chce, że mieszkamy na ul. Rynek III (Stare Miasto)…
Obrońcy uciśnionych zapominacie po co zatrudniono pracownika MOPS .Hubert twoja mama gdyby umiał czytać ze zrozumieniem to wypełniła by za pierwszym razem.
Towarzyszu Edi2 skoro można wszystko załatwić przez internet to po co zatrudniono dwóch urzędników? Nie każde w niosek da się wypełnić za pierwszym razem zwłaszcza że ustawa daje urzędnikom dowolność interpretacji załączników.
Po pierwsze nie towarzysz widzę że lubisz obrażać zgodni z tym blogiem.Po drugie kto pisał ustawę ? pracownicy MOPS ?
Po pierwsze nie towarzysz morze TY ale nie ja.Po drugie kto pisał ustawę ? panie z MOPS ? a po trzecie gdyby mnie ktoś dawał pieniądze chętnie bym pobiegał.Wychowałem czwórkę bez pięcet.
Skoro pouczasz dzieci o ich matkach to jednak towarzysz
Towarzyszu nie ważne kto pisał ważne kto i jak interpretuje