Ograniczenie do 70 na Jana Pawła? Nie z tym burmistrzem!

Mimo przebudowania kilka lat temu alei Jana Pawła II w Łęcznej, nadal jeździmy tą trasa z prędkością nieprzekraczającą 50km/h. Skutkiem tego stanu rzeczy jest fakt, że policja uczyniła sobie z tego miejsca stały „punkt zarobkowania”. Jakiś czas temu radny opozycji Sebastian Pawlak zaproponował na komisji bezpieczeństwa zwiększenie prędkości na odcinku od mostu do stacji Lotos do 70 km/h. Uzasadnieniem był fakt niewielkiego ruchu pieszych na tym odcinku oraz bardzo dobry stan jezdni.
Komisja bezpieczeństwa pozytywnie zaopiniowała ten wniosek i przekazała go burmistrzowi aby ten mógł przedstawić go Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad (do której należy w/w droga). W związku z brakiem pisemnego odniesienia się do tej sprawy „dobrego gospodarza”, Sebastian Pawlak zapytał podczas ostatniej sesji rady miejskiej, co stało się z tym wnioskiem.
Odpowiedź była krótka – Nic się z nim nie stało, Kosiarki uznał wniosek za bezzasadny i nikomu go nie przekazał.
Okazuje się więc, że na Placu Kościuszki mamy nie tylko „specjalistę” od zieleni miejskiej, opłat targowych czy zarządzania odpadami ale też „fachowca” od dróg! 😉

Co myślicie o pomyśle zwiększenia prędkości dopuszczalnej na tym odcinku al. JP2? Odpowiedzi napiszcie w komentarzach.

Udostępnij ten wpis!

23 przemyślenia na temat „Ograniczenie do 70 na Jana Pawła? Nie z tym burmistrzem!

  1. Moim zdaniem dobrze jest teraz. Przy ograniczeniu do 50km/h można przycisnąć do 60km/h tak by suszarka nie uchwyciła. Jest to prędkość względnie bezpieczna dla głównej trasy przebiegającej przez środek miasta i dzielącej go na 2 części. Mnóstwo dzieci, młodzieży i dorosłych przechodzi z jednej strony na drugą. Może tego tak nie widać, bo nie chodzą grupami jak w Lublinie, ale jednak muszą przejść bezpiecznie. Nie ma wiaduktów, którymi można szybko i bezpiecznie przejść na drugą stronę. Jazda mostem „na zakręcie” z prędkością 80km/h (przy ograniczeniu do 70jm/h)? To jakaś kpina chyba. Pozostanie tylko postawić licznik dla pojazdów, które wypadną z mostu.

  2. W tym przypadku Kosiarski zachował zdrowy rozsądek i wykazał się mądrością. Może pomysłodawcy tego poronionego pomysłu dzieci nie przechodzą przez przejścia w tym rejonie, ale moje tak i będę przeciwny, aby zwiększać tutaj prędkość dopuszczalną do 70km/h. A policja powinna codziennie stać tam i suszyć „miszczów prostej”.

  3. na rondach itej szumnej dwupasmówce to wieczorami kot nawet nie przeleci ,a w soboty małolaty robią sobie wyścigi ,oraz pokonują te ronda jadąc bokiem dookoła po 5 razy .tego policja nie widzi w swoich kamerach,tylko łapanie w dzień na radar przy stadionie ją interesuje …do dupy z taką policją

  4. Jestem kierowcą ale też pieszym.Parę razy miałem okazję przechodzić przez przejście dla pieszych koło „Psiary”.Szczecina na grzbiecie stawała.
    Nie bardzo czaję o co kaman.W czym widzisz problem pisząc; „Mimo przebudowania kilka lat temu alei Jana Pawła II w Łęcznej, nadal jeździmy tą trasa z prędkością nieprzekraczającą 50km/h. Skutkiem tego stanu rzeczy jest fakt, że policja uczyniła sobie z tego miejsca stały „punkt zarobkowania”.
    Co ma poprawa stanu nawierzchni do prędkości maksymalnej w mieście?
    Panie BARTOL,dlaczego pan stara się wcisnąć mieszkańcom naszego grodu,że więcej,znaczy lepiej.Jak to się ma do trendu Polski,Europy „10 mniej ratuje życie” a pan chce 20-cia km\h więcej?Czego pan oczekuje,zarzucając policji,że egzekwuje obowiązujące prawo?
    Jak ryle zapieprzają przez pola do roboty to źle,bardzo ŹLE.
    W/g Ciebie,zapieprzanie przez miasto,gdzie są przejścia dla pieszych powinny być normą.
    Dwa posty.Moje dwa posty,w dwóch tematach,obnażyły Twoją niewiedzę bądź co gorsza,hipokryzję?

    1. Skoro nie wiesz co ma poprawa stanu nawierzchni do dopuszczalnej prędkości to ta dyskusja jest zbędna. Niczego nie staram się wciskać. Kończąc wpis zostawiłem naprawdę sporo miejsca na dyskusję (Za i przeciw). Bardzo rzadko widuję na tym odcinku kierowców jadących z prędkością max 50km/h, uważam, że jest za niska i stąd właśnie taki wpis. Oczywiście nie musisz się z nim zgadzać.

      Jeżdżę trochę po Polsce i powiem Ci, że przejście dla pieszych absolutnie nie wyklucza dopuszczalnej prędkości na poziomie 70km/h

      1. Dla niektórych to powinno się ograniczenie do 20 km/h postawić. Tylko idę o zakład, ze ci co tak krytykują sami jeżdżą 70 – 80 km/h. Może jeszcze fotoradarami Polskę obstawić? Trzeba dążyć do normalności a nie prześcigać się w ograniczeniach. Ten co będzie chciał będzie jechał i 140 km/h i żaden zakaz mu nie przeszkodzi. Ale niech te zakazy będą uzasadnione a nie 50 i koniec.

      2. No i nie kumasz zależności pomiędzy poprawą stanu nawierzchni,jakości drogi,polacką mentalnością i temu co polskiemu kierowcy można robić a co robi,jak powinien jeździć a jak jeździ.
        Twoim zdaniem,jak większość jedzie ,na tym odcinku trasy 60-siąt-plus albo o wiele więcej,to takie postępowanie powinno się sankcjonować zmianami w kodeksie ruchu drogowego?
        Gratulacje.Mamy krok bliżej anarchii.
        Dziwny tok myślenia.
        Jak psy srają i Straż miejska nie karze.To źle . Ale jak Policja wali mandaty za obowiązujące przepisy,to też lipa.
        HELLO!!!!!. To nie jest fuckolony koncert życzeń.To fuckolona żeczywistość

        1. Ale śmiać mi się chce jak czytam Wasze komentarze ;)Jeden mądrzejszy od drugiego a żaden nie ma pojęcia o tym co pisze.

          Owszem, można postawić 70 za mostem i koniec za stacją ale pytanie co to da? Czy krajówka jest naprawdę tak długa że nie dacie rady przejechać jej mając na liczniku 55km/h? Patrząc z drugiej strony, typowy kierowca zobaczy 70 to pojedzie 80 i więcej, zobaczy 100 to pojedzie 110 i więcej więc bez sensu.

          Jedyne z czym się zgodzę to policja, fakt.. Jest dużo więcej miejsc które warto kontrolować a nie czaić się za barierkami przy stadionie.

          No i jeszcze jedno. Co to znaczy ,,poprawa stanu nawierzchni do dopuszczalnej prędkości” ? Z tego co wiem to czy droga jest dziurawa czy wręcz gładka jak stół to nie zmienia to dopuszczalnej prędkości pojazdów.

          Pozdrawiam ! 🙂

        2. Tyle słów, a (oprócz inwektyw) nie widzę tu ani jednego argumentu za tym, że prędkość 50km/h powinna pozostać. Pokaż, że potrafisz 😉

          Uważam, że jeśli jakiejś grupie ludzi dany przepis wydaje się niezasadny to warto sprawę przekazać do odpowiedniej instytucji. W tym wypadku GDDKiA. Przypomnę Ci tylko, że o strzałki przy rondach również wnioskowali radni opozycji i również w tym wypadku „dobry gospodarz” twierdził, że są zbędne. 😉

          1. Powiem panu szczerze że mnie to lotto czy będzie 70 czy zostanie 50. Raczej staram się unikać sytuacji że gdzieś mi się śpieszy prowadząc.

            Strzałki? Chyba od chwili namalowania ich nie był pan przy rondzie 🙂 Kierowcy no i oczywiście policyjna KIA objeżdża rondo prawym pasem. Można? Jasne że tak ! 🙂

      3. Bardzo często podajesz przykłady z innych miast. Możesz i tym razem podać kilka przykładów miast, w których na centralnej trasie przez miasto dozwolone jest 70km/h?

        1. Proszę bardzo 😉
          Olkusz, ul. 29 listopada (do 70km/h)
          Włocławek al. Królowej Jadwigi (do 80km/h)
          Włocławek ul. Barska (do 60km/h)
          Warszawa, Wał Miedzeszyński (również po dwa pasy w każdym kierunku)(do 70km/h)
          Wejherowo, 1 Brygady Pancernej WP(do 70km/h)

          1. I jak to się sprawdza? Trasa nie jest na tyle długa żeby nie można było przejechać jej z prędkością 50km/h, tym bardziej, że co parę metrów jest rondo i skrzyżowanie ze światłami, a wszystko zaczyna się zakrętem na moście. Druga sprawa to płynna jazda przez Łęczną spowodowana umiarkowanym natężeniem ruchu. Ta sytuacja równoważy te 50km/h. Moim zdaniem prędkość przez miasto jest dobra. Nie zapominajmy o potrąceniach pieszych na przejściu koło cmentarza i gapiostwie kierowców, które powodowało wjechanie na wyspę środkową.

          2. Sprawdza się bardzo dobrze. Zgadzam się też z podanymi wyżej argumentami i wcale nie twierdzę, że 70km/h załatwi tu sprawę. Jestem daleki od tego aby o tym decydować. Burmistrz nie jest tu IMHO wyznacznikiem i wniosek komisji bezpieczeństwa powinien przekazać dalej do GDDKiA. O tym właśnie jest ten wpis. 😉

            PS. Przy przejściu przy cmentarzu aż prosi się o dodatkowe lampy doświetlające zebry. Wieczorami przejeżdżam tamtędy z duszą na ramieniu.

  5. A ja mam, trochę odbiegające od tematu ale niezwykle ważne, pytanie: Z jaką partia polityczną sympatyzuje jeden i drugi pan „opozycyjny radny” ? Nie wiem czy to prawda, ale gdzieś słyszałem, że się któryś kiedyś spotykał z jakimiś lewakami? Może z LSD lub z ruchu paligłupa? Proszę o potwierdzenie lub zdementowanie tej informacji.

    1. Nie sympatyzują z żadną partią. Partie szkodzą samorządom. Samorząd nie jest miejscem na politykę. Tu sprawdzają się jedynie lokalne komitety bez spadochroniarzy, z ludźmi związanymi z danym terenem. Moim zdaniem warto rozmawiać z każdym, kto posiada ciekawą propozycję dla miasta – bez względu na barwy polityczne.

      Warto zaznaczyć przy tej okazji, że ze wspomnianym przez Ciebie Ruchem Palikota spotykał się natomiast swojego czasu urzędnik miejski Grzegorz Kuczyński (namawiał do tego innych. W ruchu działał także jeden z członków jego najbliższej rodziny czy radny wąsatej koalicji Bogusław Góral) ale jakoś tajemniczo milczy o tym fakcie. Ciekawe dlaczego? 😉

  6. Może w ocenie kierujących ruch pieszych jest nieduży, ale wiele razy trzeba stać kilka minut obok przejścia aby bezpiecznie przejść na drugą stronę. Nie wspomnę o tym co robią kierowcy dojeżdżający do ronda będący na wewnętrznym pasie. Zero uwagi na pieszych, którzy są już na przejściu. Świadczą o tym wypadki. Sama niejednokrotnie musiałam uciekać spod kół takiego „wspaniałego kierowcy”, który niby nie widzi kolumny samochodów na pasie zewnętrznym ustawionych przed przejściem.

    Piesz musi czuć się na przejściu bezpiecznie, a nie jak królik na którego urządza się polowanie.

    1. tam przeciez i tak nikt nie przestrzega obecnego ograniczenia. nigdy nie widzialem, zeby ktos jechal tamta droga mniej niz 70, nie liczac niektorych 'babskich kierowcow’

  7. Skoro miłościwie panujący nie opowiedział się w tej sprawie jeździjmy na razie z przepisami.

  8. Ktoś na facebooku dobrze napisał, kto jeździ 50, ten jeździ chociaż tablice wjazdowe do miasta świadczą o tym, że jedzie się 50.
    Podkrecanie prędkości do 70 km/h może byłoby rozsądniejszą decyzją chociaż raz widziałam jak jakiś facet w czarnym BMW wpadł na rondo z taką prędkością, że tylko nim zarzuciło.
    Przydałoby się raczej więcej rozsądku kierującym ;).

    ABC, nie bądźmy tacy pewni. Wszystko okaże się po wyborach…

  9. Kosiarski traktuje radnych jak 5 koło u wozu. On jest wodzem on decyduje. Ale już niedługo.

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.