To nie dżungla, to park miejski w Łęcznej! [Dużo zdjęć] [Aktualizacja]

Pokrzywy po pas, zarośnięte chodniki i ścieżki, nawet do kosza na śmieci trzeba przedzierać się przez chwasty. To nie opis z wycieczki po dżungli amazońskiej. Tak jeszcze wczoraj wyglądał jedyny w Łęcznej park miejski.
Kilka miesięcy temu słyszeliśmy, że miasto w tym roku będzie dysponowało większą pulą pieniędzy m.in. na zabiegi związane z utrzymaniem zieleni. Wygląda jednak na to, że ta „kasa” musiała się ulotnić, skoro jedyne takie miejsce zarasta.
Dzięki uprzejmości czytelniczki wąsatego bloga możecie na własne oczy przekonać się o tym, czy warto planować spacery po łęczyńskim parku.

Dzisiaj rano czytelniczka napisała, że gąszcz częściowo zniknął. Wykoszono jednak nie cały obszar parku, a jedynie wąskie paski przyległe do ścieżek i chodników widoczne powyżej. Pewnie inaczej NIE DA SIĘ! Ot łęczyński standard 😉 Fotki pokazujące stan parku wczorajszego wieczora oraz dzisiaj, wrzucę niebawem. Mam nadzieję, że służby porządkowe dokończą to, co zaczęły.

– – – – AKTUALIZACJA – – – –
Niestety urząd nie wykorzystał szansy. Od 3 dni park „po koszeniu” wygląda tak 😉


Prawda że zachęcająco? 😉

Jeśli w pobliżu Twojego miejsca zamieszkania, urzędnicy mają podobny problem z okiełznaniem zieleni, nie czekaj aż wszystko się zrobi „samo”. Zrób zdjęcie i wyślij je na adres redakcja@lle24.pl. Urzędas sam z siebie nie będzie się rozglądał, nie podniesie też czterech liter z fotela. Doświadczenie pokazuje, że usterki trzeba mu pokazać palcem. Więc nie zwlekaj, rób zdjęcie, a całą resztą zajmie się wąsaty blog.

Udostępnij ten wpis!

8 przemyślenia na temat „To nie dżungla, to park miejski w Łęcznej! [Dużo zdjęć] [Aktualizacja]

  1. Tak samo jest na wąwozie, koszą paski wzdłuż ścieżki rowerowej, nie sprzątają skoszonej trawy mimo, że wszystko potem gnije. Ścieżka wzdłuż Świnki jest tak zarośnięta, że nie można się na niej minąć nie wspominając o tym aby dojść do rzeki. A pamiętam czasy, kiedy chodziło się w te rejony z kocykiem… Tereny są naprawdę piękne tylko okrutnie zaniedbane. Park pamiętam z dzieciństwa, chciałam kiedyś pokazać swoim dzieciom gdzie spędzał się czas… niestety pokrzywy nas pokonały a po dawnych ścieżkach dawno nie ma śladu…

  2. Ta władza jest już tym wszystkim bardzo zmęczona i nic im się nie chce.Są bo są, na niczym im już nie zależy.Wiedzą jak słaba jest opozycja dlatego nie muszą nic robić a i tak za trzy lata znowu wygrają.

  3. Szkoda, bo w Łęcznej nie mamy żadnego miejsca gdzie nie ma blokowisk albo ruchliwej ulicy a można pooddychać świeżym powietrzem.
    Niby duża wieś a zieleni mniej niż w aglomeracji.
    Taki zarośnięty park, można by powiedzieć taki ostatni mohikanin, nie przyciąga i kuje w oczy.
    Dobry park to wizytówka miasta oraz władzy, to powinno być serce całego życia miejskiego. Wybetonowany plac koło ratusza to nie jest park tylko skwer.

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.