Wąwóz i ścieżka rowerowa ciągle odstraszają [Dużo zdjęć]

Odnoszę uzasadnione wrażenie, że rowerowe patrole straży miejskiej zajmują się jeżdżeniem wyłącznie po staromiejskim bruku.
Niestety łęczyński wąwóz oraz jedyna ścieżka rowerowa w naszym mieście, nadal odstraszają potencjalnych spacerowiczów i rowerzystów.
Kosiarski swojego czasu mówił co prawda o większej ilości środków na sprzątanie miasta. Jednak widząc ciągle te same miejsca w tak samo opłakanym stanie śmiem twierdzić, że była to kolejna populistyczna manipulacja władzy. Dzięki uprzejmości czytelniczki wąsatego bloga możecie zobaczyć co zmieniło się na opisywanych terenach od ostatniej fotorelacji(LINK).
Może trawa nie sięga już do pasa ale skoszona „dosycha” na ścieżce rowerowej i gnije na trawnikach. Wszechobecne śmieci i gałęzie zdają się mówić, że to miejsce zamiast do odpoczynku mieszkańcom, może wkrótce służyć za miejskie wysypisko.

(Kliknij na wybrane zdjęcie, aby je powiększyć)

Z podcięciem drzewa przy ul. Wojska Polskiego udało się w zaledwie kilka godzin. Jak będzie tutaj? Z pewnością to sprawdzę!

Urzędas odpowiedzialny za miejską zieleń mógłby (zamiast na pl. Kościuszki) wypić kawę siedząc na fotelu w wąwozie. Niestety jak widzicie powyżej, żaden fotel „się nie ostał”. Jest jednak wersalka, na której ów „pracuś” mógłby się położyć i oceniać postępy prac łęczyńskiego urzędu. Do roboty!

Mieszkańcy pamiętajcie, płacicie podatki nie po to żeby urzędnik pił kawę i snuł intrygi. On ma pracować dla Was, ma WAM służyć! Era „pierdzenia w stołek” skończyła się dość dawno, a kto tego nie rozumie, odczuje to boleśnie.

Udostępnij ten wpis!

4 przemyślenia na temat „Wąwóz i ścieżka rowerowa ciągle odstraszają [Dużo zdjęć]

  1. 1200m ścieżki rowerowej. artykuł o takim tytule pojawił się w kurierze lubelskim. chyba autor chciał wyśmiać naszą gminę. taki dystan smiga trzylatek na 4 kółkach

  2. Gdzie masz tam oznaczenia że to ścieżka rowerowa?! To zwykły kawałek chodnika.
    Spójrz przy światłach czy jest znak: C-13 lub C-13 + C-16. NIE MA!

    1. tak tak powiedzieć o tym bruku że to ścieżka rowerowa to tak jak powiedzieć o urzędzie miejskim że to miejsce pracy. Ta nowa ścieżka też pewnie bez znaków będzie.

  3. Uwaga, dzisiaj zniknęły krzesła i o dziwo… wersalka też! Można? Można! Cała reszta swobodnie zalega w tych samych miejscach 😉

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.