Ireneusz Grochowski: Finał sprawy: „Kopiec kreta” na Górniczej [Pismo]

Szczęśliwie doczekaliśmy się finału sprawy pt. „Kopiec kreta” na ul. Górniczej. Po moich interwencjach w Straży Miejskiej i Urzędzie Miasta przekazuje wam efekty nielegalnego wysypu żwiru i zajmowania miejsc dla niepełnosprawnych. Jakiś czas temu pisałem o tym jak powstała kupa piachu(LINK), która zalegała pod moim blokiem. Zdenerwował mnie wtedy fakt bezprawnego wytyczenia i zajęcia w sumie 4 miejsc parkingowych. Na domiar złego trwało to przez okrągły tydzień, a na dodatek, podczas prac remontowych w moim bloku, robotnicy zajmowali jeszcze 2 miejsca, w tym 1 dla niepełnosprawnych. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, za zajęcie miejsca dla niepełnosprawnych grozi mandat w kwocie 500 zł.

Odpowiedź z urzędu miasta odnośnie zdarzenia:

Wszyscy wiemy jak „przestrzegane” są przepisy w tym mieście. Wiadomo, że…

Cały artykuł oraz wszystkie zdjęcia przeczytacie i zobaczycie na
<< Blogu Ireneusza Grochowskiego >>

Udostępnij ten wpis!

8 przemyślenia na temat „Ireneusz Grochowski: Finał sprawy: „Kopiec kreta” na Górniczej [Pismo]

    1. Z tego co wiem to Panem Irkiem zajęli się na kopalni bardziej skutecznie niż Kosiarski bartolem. Bloga nie ma i on sam też gdzieś przepadł. Może kiedyś napisze, kto za tym wszystkim stał. wielu osobom dopiero się oczy otworzą.
      Trzymam kciuki za tego bloga. Oby nie znikł.

      1. Pewnie dlatego wiele osób nie może się jawnie opowiedzieć przeciwko tej władzy. Ale z Bartolem i dwoma radnymi jakoś nie potrafią sobie poradzić. To tylko dowód na to jak ważna jest niezależność. Pan rzecznik może tylko zazdrościć.

  1. Panie ferdynandzie K może odpisywali na moje pismo na zasadzie kopiuj i wklej ? A po za tym olewanie mieszkańców to ich chleb powszedni. Chyba był to przed wczesny finał tej sprawy!

  2. Panie Ireneuszu pismo złożone przez Pana było za delikatnie napisane, nie Masz Pan wąsów więc wzięli Pana za kobietę.

  3. Nie wiem czy ja czegoś nie zrozumiałem ale dlaczego jest napisane ,,Pani”. Pan Ireneusz to tylko pseudonim za którym się skrywa kobieta czy błysnął odpowiadający na zgłoszenie ?

    1. No to urząd się popisał. A później mają pretensje za krytykę. Ciekawe czy jak burmistrz pisał do Premiera to się nie pomylił czasem. 🙂

  4. Rozpasanie na 100%, nawet o zgodę nikt nie zapytał. Mogę się tylko domyślać, że wcześniej nikt problemów nie robił.

    Swoją drogą, czy próbowaliście kiedyś „trzymać” auto przez tydzień na „kopercie”? 😉

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.