
„Czy my w ten sposób oszczędzamy na wysoką pensję burmistrza?” – pyta mieszkaniec Starego Miasta. Od kilku dni na ul. Piłsudskiego nie świeci się ani jedna latarnia. To nie jest pierwszy raz, na tej ulicy, takie sytuacje zdarzają się dość często.
„Czy my w ten sposób oszczędzamy na wysoką pensję burmistrza?” – pyta mieszkaniec Starego Miasta. Od kilku dni na ul. Piłsudskiego nie świeci się ani jedna latarnia. To nie jest pierwszy raz, na tej ulicy, takie sytuacje zdarzają się dość często.
Jak informują czytelnicy wąsatego bloga, na ul. Górniczej 3 znowu nie ma wody. Oczywiście brak jest choćby krótkiej wzmianki o awarii na stronie PGKiMu (LINK). Mieszkańcy na własna rękę próbują szukać pomocy w miejskich instytucjach. Niestety, w Łęcznej próba załatwienia czegokolwiek ok. godziny 17:00 to prawdziwa mission impossible.
Jak poinformował czytelnik wąsatego bloga, od wczoraj nieudolnie usuwana jest awaria kolektora ściekowego znajdującego sie na osiedlu Samsonowicza w okolicy ścieżki rowerowej. Mieszkańcy skarżą się na smród, a wydobywające się ze studzienek ścieki spływają wprost do Świnki.
Jak podaje strona PGKIM W związku z koniecznością przeprowadzenia niezbędnych prac na Stacji Uzdatniania Wody w dn. 11/12 stycznia 2020r. (z soboty na niedzielę) w godz. 00:00 – 03:00 zostanie wstrzymana dostawa
Zgodnie z komunikatem Łęczyńskiej Energetyki w najbliższą niedzielę 3 czerwca w godzinach 5:00 – 20:00 wstrzymane zostaną dostawy ciepłej wody dla odbiorców w Łęcznej. Spółka, której współwłaścicielem jest nasze miasto, a sam filozof z Polnej pobiera niemałe pieniądze za członkostwo w radzie nadzorczej, prze
i zakamienionej wody… Jak pewnie niektórzy z Was wiedzą, plac wodny (bo taka jest prawidłowa nazwa badziewia, którym uraczył nas Kosiarski) od kilku tygodni jest zepsuty. Podczas dzisiejszej sesji rady miejskiej, „lobbysta z Polnej” odpowiadał na pytania dotyczące awarii. Zdaniem wodza, winni są
„Od trzech dni woda nie nadaje się do spożycia. Wszystko co dziś ugotowane poszło do kosza! Woda po zagotowaniu to chemia! w smaku straszna!” – pisze czytelniczka wąsatego bloga. Przyznam, że otrzymałem kilka zgłoszeń o podobnej treści od mieszkańców Os. Niepodległości. „Woda z kranu dostarczana przez PGKIM
Komunalne Janusz.. tfu! „Orły biznesu” znowu podpadły Łęcznianom! Jak podają mieszkańcy naszego miasta, przez całe popołudnie droga łęczyńska woda, przypomina tą używaną do kąpieli borowinowych w Nałęczowie. Mam wrażenie, że po kąpieli w naszej wodzie prędzej można oczekiwać wysypki, niż poprawy zdrowia.
Niestety świąteczny klimat nie dotarł do wszystkich łęczyńskich ulic. W sumie trudno byłoby żeby na każdej latarni wisiała bożonarodzeniowa ozdoba, lecz tutaj chodzi o coś zupełnie innego. Otóż kilka ulic naszego Starego Miasta jest całkowicie pozbawionych oświetlenia ulicznego.
Od wczesnych godzin popołudniowych mieszkańcy bloków Wiosenna 2 i 4 informują o braku zimnej wody w ich lokalach. Nie możemy zrobić prania, zmywać naczyń, nawet wody w wc nie można spuścić – piszą. Wystąpienie awarii potwierdził telefonicznie dyżurny w PGKiM.
Jak informują kartki wywieszone w blokach spółdzielni mieszkaniowej „Skarbek”, w dniu jutrzejszym 25.09 (niedziela) nastąpi przerwa w dostawie ciepłej wody. Operacja jest związana z pracami przy przebudowie i przełączaniu głównej magistrali ciepłowniczej. Zgodnie z opisaną wyżej informacją „wznowienie dostaw ciepła może
No może nie do końca złota, a zwyczajnie brudna 🙂 Jak podają mieszkańcy os. Bobrowniki, od godzin rannych w kranach nie było ciepłej wody. Kiedy już się pojawiła, kolorem przypomina raczej ściek, niż najdroższą wodę w okolicy. Oczywiście na stronach komunalnej i Łęczyńskiej Energetyki
„Widziałem takie siłownie w innych miastach. Takiego bubla jaki mamy w Łęcznej nie spotkacie nigdzie indziej” – pisze czytelnik wąsatego bloga i przesyła zdjęcia. Jest dokładnie tak, jak myślicie. Urządzenia siłowni plenerowej ponownie uległy uszkodzeniu.
Przeliczyliście już rekompensatę, którą otrzymaliście za listopadową awarie sieci ciepłowniczej? No dobra, żarty na bok, bo oto Łęczyńska Energetyka komunikuje kolejną awarię. Kaloryfery i woda w łęczyńskich mieszkaniach są oczywiście zimne. Miejsce awarii nie zostało jeszcze ustalone. Jedno jest pewne
Naturalnym jest, że w wypadku awarii sieci wodociągowych, podobnych do tej, która wydarzyła się z końcem listopada 2015, operator infrastruktury wypłaca rekompensatę użytkownikom. Tak też stanie się i tym razem. Na ile możemy liczyć? Podczas dzisiejszej sesji, radny Fijałkowski zapytał o to burmistrza (a zarazem
Jak informuje Łęczyńska Energetyka w najbliższy poniedziałek musimy się przygotować na brak ciepłej wody w kranach i zimne kaloryfery. Sytuacja nie jest jednak powodowana nieoczekiwaną awarią, lecz pracami modernizacyjnymi. Spółka zamierza wymienić odcinek magistrali ciepłowniczej.
Czy mieszkańcy otrzymają rekompensatę za niedawną awarie sieci ciepłowniczej w Łęczyńskiej Energetyce? Jeśli tak to w jakiej formie i ew. o jakiej wartości? Na te i kilka dodatkowych pytań odpowie burmistrz. Radni Lepszej Łęcznej w ubiegłym tygodniu wystosowali do niego
„Informujemy, o wystąpieniu dwóch awarii na głównych rurach magistralnych ciepła zasilających Odbiorców w Łęcznej, Nadrybiu i Stefanowie. Nasi Pracownicy pracują nad usunięciem awarii w systemie ciągłym.”
Przez cały ubiegły tydzień w rejonie przebudowy ulicy 11 Listopada, pojawiały przerwy w dostawie wody. Zwykle jednak wieczorem woda „wracała”. W ubiegły piątek zdarzyło się inaczej, a wody nie było już od południa. O sprawie poinformował późnym piątkowym wieczorem czytelnik wąsatego bloga.
Mieszkańcy osiedla Samsonowicza z pewnością zauważyli, że od kilku dni ulica Staszica i jej okolice toną w ciemnościach. O tej sprawie poinformowali mnie wczoraj (27.08) czytelnicy bloga. Dzisiejszego poranka niedziałające oświetlenie zostało zgłoszone przez radnego