Od prawie roku obserwuję i opisuję, w jaki sposób prezes Renata Okoń sprowadziła zarządzanie spółdzielnią na wyższy poziom abstrakcji. Dziś pokażę Wam, że zarządzana przez nią spółdzielnia, chwali się remontami, które… się nie odbyły.
Kilka dni temu spółdzielnia poinformowała o malowaniu piwnic w kilku blokach. Poniżej screen tego posta:
Wyobraźcie sobie zdziwienie mieszkańców bloku przy ul. Wierzbowej 15 czytających jak to spółdzielnia pomalowała piwnice w ich bloku. Oczywiście nic takiego się nie wydarzyło. Piwnice nie zostały pomalowane, co nie przeszkadzało pani prezes chwalić się tym na Facebooku. Przesłali więc informację na wąsatą skrzynkę.
Sprawdziłem u źródła, i tu nastąpiło pełne zdziwienie. Nawet w spółdzielni wiedzą, że opisywane prace nie odbyły się na Wierzbowej 15.
Dlatego uważnie czytajcie, czym chwali się spółdzielnia. Bo jak widać niektóre remonty są fikcją, remontami widmo, ale może władze liczą na to, że nie sprawdzicie i uwierzycie…
Swoją drogą czy byliście już w wyremontowanych pomieszczeniach spółdzielni? A może w nowym gabinecie pani prezes? Tym remontem „pewnie przypadkiem” spółdzielnia nie pochwaliła się na Facebooku. Macie tu zatem kilka zdjęć 🙂
Wybierzcie się koniecznie. Wszak jako członkowie spółdzielni, bierzecie udział w finansowaniu takich inwestycji.
Nie zapomnijcie się przy tym uśmiechnąć 😃
PS. „Dawno” nie było podwyżek czynszu 😛
Ta prezes nawet nie mieszka w tej spółdzielni, to jej ta prace dla mieszkańców to fikcja.
Jej chodzi tylko o stołek. A ciemny lud niech płaci.