Oszustwo metodą „na Blik” polega na włamaniu się i przejęciu konta na portalu społecznościowym oraz wysyłaniu na komunikatorach wiadomości do znajomych z prośbą o pomoc finansową poprzez wygenerowanie kodów Blik.
Adresat po otrzymaniu takiej wiadomości, zwykle kierując się chęcią pomocy znajomemu, generuje kod i przekazuje go proszącemu o pożyczkę. Oszust od razu wpisuje podany kod realizując przelew za zakupiony towar lub w dowolnym bankomacie i wypłaca z niego podaną kwotę. Co prawda właściciel konta musi jeszcze potwierdzić transakcje, ale robi to jednym, często instynktownym, w dobrej wierze kliknięciem.
W podany wyżej scenariusz idealnie wpisała się 20-letnia mieszkanka Łęcznej. Kobieta poinformowała policjantów, że ktoś włamał się na konto na portalu społecznościowym jej koleżanki, a następnie podszywając się pod nią skontaktował się poprzez komunikator i poprosił o szybką pożyczkę pieniędzy przekazaną kodem Blik. Ponieważ 20-latka już wcześniej przekazywała swojej przyjaciółce kody Blik na realizację zamówień internetowych, nie wahała się by udzielić jej pomocy finansowej i tym razem. W ten sposób rzekoma koleżanka doprowadziła zgłaszającą do utraty prawie 900 złotych.