Jeśli myślicie, że w okolicy naszego miasta nie można spotkać łosia, będziecie zaskoczeni. Jak mówią mieszkańcy, jest ich coraz więcej. Niestety dla jednego z nich, wycieczka do ludzkich zabudowań skończyła się tragicznie. Sytuacja miała miejsce kilka dni temu w miejscowości Stara Wieś Kolonia. Bezpośrednio przy remontowanej drodze nad jeziora (wojewódzkiej 820).
Z informacji, która do mnie dotarła, wynika że zwierzę próbowało przeskoczyć ogrodzenie jednej z posesji. Niestety skok okazał się niewystarczająco wysoki i łoś nadział się na wystające elementy. Zanim pojawiły się służby, zwierzę padło.
Finalnie nieżyjącym już łosiem, zajęli się myśliwi z lokalnego koła łowieckiego.
Przy okazji tego zdarzenia jest jeszcze jedna informacja, być może oczywista lecz mam wrażenie, że niewiele osób zdaje sobie z tego sprawę. Otóż ubezpieczenia nieruchomości nie zawsze obejmują ogrodzenie. W związku z faktem, że takie sytuacje mogą się powtarzać, warto sprawdzić jak to jest u Was. Bez ubezpieczenia, koszt ew. napraw jest po stronie właściciela nieruchomości.
Znając łęczyńskie służby z ich pośpiechu w takich sytuacjach,to się nie dziwię że zwierzę padło.
Tej chorej Łęcznej to nawet łoś będzie zjedzony
Kiełbasa będzie