S. Pawlak: Obywatelska ściema. Cała władza w ręce rad… osiedli
Burmistrz Kosiarski to typowy przedstawiciel poprzedniej epoki. Tkwi w niej mentalnie, nie widząc jak bardzo zmienia się świat. Dwór pochlebców i przytakiwaczy boi się odezwać, że „wódz” funkcjonuje w systemie rozdzielczo-nakazowym. Rozdziela pieniądze i nakazuje je wydawać na wybrane przez siebie projekty. Tak właśnie wynaturzył piękną ideę