
Czy straż miejska jest nam potrzebna?
Do napisania dzisiejszego wpisu zachęcił mnie jeden z czytelników wąsatego bloga. W ostatni poniedziałek ok. godziny 11-tej (na numer telefonu, którego nie mogli odnaleźć urzędnicy ratusza) zadzwonił do mnie mieszkaniec naszego miasta, który nie mógł się skontaktować z