To co widzicie na przesłanych zdjęciach, to wcale nie jakaś zapomniana wioska we wschodniej Ukrainie. Tak, od jakiegoś czasu wygląda ulica 11 Listopada na łęczyńskim Starym Mieście.
Brak jakiegokolwiek przyjezdnego kawałka ulicy. Nie ma nawet chodnika, który ekipa budowlana rozebrała w pierwszej kolejności. Tak urząd miejski w Łęcznej nadzoruje prace przy rewitalizacji rynku.
Dziś w nocy przyszedł mróz i mieszkańcy sami zadbali o w miarę czyste przejście do domów, rozkładając tam drewniane palety.
Jak myślicie, czy tak powinien wyglądać remont ulicy w cywilizowanym mieście? Czy to czasem nie Leszek Włodarski oczekiwał ostatnio „minimalnej” 6000 PLN podwyżki?
Mieszkańcy informowali łęczyński ratusz o sytuacji na ich ulicy. Jednak, jak możecie się domyślać, efekt jest żaden.
A może „nasz” akrobata czeka aby na sesję znowu przyszli mieszkańcy w gumowcach? Może właśnie tak trzeba rozmawiać z informatykiem?
To samo z organizacją ruchu w Łęcznej, przypatrzcie się jakie absurdy nas otaczają… Leszku Leszku Leszku…
Ostatnie miejsce w rankingu gmin na Lubelszczyźnie nie wzięło się znikąd
O tym będzie kolejny dzisiejszy wpis 🙂
O tym temacie w pseudomediach nie przeczyta nikt