Dzisiaj Dzień Kobiet, będzie zatem o kobietach, a w zasadzie o jednej. Leniwą sobotą, luźny tekst o internetowych znaleziskach na facebook’owej stronie radnej Marzeny Florek. Kilka dni temu na blogowa skrzynkę, otrzymałem zrzut z ekranu przedstawiający publikowane przez w/w treści. Co tam było? Zobaczcie sami?
Przesadziła? Chyba jednak takie „grzeszki” można wybaczyć. Zwłaszcza dziś 😉
Oczywiście facebook’owe publikacje to nie jedyna rzecz z których “zasłynęła” pani radna. W 2012 roku podczas głosowania nad przydziałem środków budżetowych głosowała przeciwko zwiększeniu wydatków na remont ul. Armii Krajowej(LINK) (nie wliczając oczywiście głosowań za podwyżkami podatków i opłat lokalnych). Jak wiemy w 2013 roku remont AK się nie odbył. Finalnie zapisy o remoncie znalazły się dopiero w budżecie na 2014 rok. Wtedy pani Florek nie zapomniała aby podziękować “dobremu gospodarzowi”. Widocznie zapomniała jednak o swoim głosowaniu sprzed roku 😉
Wyciąg z protokołu sesji:
„Marzena Florek – Przewodnicząca Komisji ds. Nazewnictwa Ulic i Placów – Chciałam podziękować, mam przed sobą załącznik nr 2 do projektu uchwały nr XXXIV i widzę w nim zabezpieczenie środków na przebudowę ulicy Armii Krajowej w Łęcznej, poprawę bezpieczeństwa ruchu drogowego na terenie – 850 tys. zł. Bardzo, bardzo dziękuję.
Teodor Kosiarski – Burmistrz – Szanowni Państwo, temat ten został wprowadzony i ja się dziwię niektórym radnych, że nie zauważyli, że ten temat jest wprowadzony do tegorocznego budżetu. Dokumentacja na przebudowę tej ulicy już dawno jest realizowana, więc , że tak powiem, w pośpiechu składany wniosek do budżetu na przyszły rok na wykonanie dokumentacji na przebudowę ul. Armii Krajowej świadczy tylko o tym, że niektórzy radni nie wiedzą na bieżąco, co się w gminie dzieje. „
Otrzymuję sygnały, że nazwisko radnej wymieniane jest wśród potencjalnych kandydatów na stanowisko wiceburmistrza. Burmistrzem mogłaby być wtedy np. Krystyna Borkowska. Podobałoby się Wam takie rozdanie?
Informacja przedstawiona w powyższym tekście jest przedstawiona całkowicie nierzetelnie.
W trakcie sesji budżetowej Rady Miejskiej w grudniu 2012 roku radny Sebastian Pawlak proponował przesunięcie 100 tysięcy złotych z wykonanego już remontu dachu Centrum Kultury w Łęcznej (płatność przeszła na rok 2013) na przebudowę ul. Armii Krajowej. Radni odrzucili te propozycje ponieważ kwota ta była niezbędna na sfinansowanie wcześniejszego zobowiązania oraz fakt, że przesunięta kwota nie pozwoliła by nawet na rozpoczęcie remontu ulicy.
Przypominamy również, że remont ulicy Armii Krajowej zrealizowany zostanie w tym roku dzięki zaangażowaniu pani Marzeny Florek we współpracy i porozumieniu z Jeronimo Martins oraz spółdzielniami mieszkaniowymi, co dodatkowo potwierdza bezzasadność składania takiego wniosku pod koniec 2012 roku.
Któż by inny mógł stwierdzić że wnioski mieszkańców (przedstawiane później przez radnych na sesjach) są bezzasadne? Tylko urząd miejski – gratuluję wyczucia 😉
Jeśli koszty dokumentacji przewyższyły te 100 000 PLN, to proszę o tym koniecznie napisać 😉
„dzięki zaangażowaniu pani Marzeny Florek” – Kumie. Chwalą was. Kto? Wy mnie,a ja was.
Tylko tak mogę to skomentować. Radna Florek dziękuje na sesjach, a urząd chwali w komentarzach. Jesteście wszyscy siebie warci. Chętnie się dowiem jakie to zaangażowanie. Bo na razie widzę, że na sesji to radna Florek zorientowała się dopiero, że remont ul. AK jest w budżecie. Jak inaczej rozumieć te słowa jeśli nie w ten właśnie sposób?
“Marzena Florek – Przewodnicząca Komisji ds. Nazewnictwa Ulic i Placów – Chciałam podziękować, mam przed sobą załącznik nr 2 do projektu uchwały nr XXXIV i widzę w nim zabezpieczenie środków na przebudowę ulicy Armii Krajowej w Łęcznej, poprawę bezpieczeństwa ruchu drogowego na terenie – 850 tys. zł. Bardzo, bardzo dziękuję.
Ja z kolei chętnie poczytam na czym polegało owo zaangażowanie 😉 Może chodziło o to głosowanie przeciwko 100 000 PLN 😉
Ehh co wy tam w urzędzie macie w głowach…
„Ehh co wy tam w urzędzie macie w głowach…”
echo, Bartol, ECHOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOooooooooooo!!
Widocznie pani ta nie wiedziała za co trzeba podziękować i „szefo” musiał sprowadzić panią na ziemię.
– Bartol niech Ci przez myśl to nie przechodzi – to nie 1.04 ….
Przez te lata rządów osoby te i ta cała niby koalicja miasto nasze i jej mieszkańców utrzymywała jakby w śpiączce.
Mieszkańcom nie jeden radny wmawiał że:
np. – ja głosowałam/m, aby podwyżki nie było, ale to oni – tamci mieli większość i nie dało się nic zrobić.
Zaraz – zaraz tak tłumaczyliście na mieście, w pracy, sąsiadom i znajomym jacy to byliście dobrzy dla ludu.
Tylko oni – tamci są jacyś źli.
Teraz już Was poznano Kto to Wy jesteście jacy dobrzy i zamiast zadbać o mieszkańca – dbacie o „interes gospodarza”.
Dzięki blogowi LLE i młodym radnym nikt już nie popełni błędu, aby na takich ludzi ponownie głosować 😉