Od dłuższego czasu trwa remont wylotówki w Łęcznej w kierunku jezior Pojezierza Łęczyńsko-Włodawskiego. Remont jest prowadzony najprawdopodobniej tylko na papierze, ponieważ nie udało mi się jeszcze spotkać tam tłumu drogowców (to raczej pojedyncze snujące się „sztuki”). Są za to znaki drogowe i to właśnie o nich będzie dzisiejszy wpis.
Dzięki czytelnikowi wąsatego bloga możecie podziwiać, jakie znaki drogowe serwuje nam ulica Świętoduska:
Następnie zakaz skrętu w prawo:
Żeby na końcu zobaczyć to!
i bądź tu człowieku mądry… 😉
Możemy się tylko domyślać, że nikt z miejskich urzędników (czy strażników) nie jeździł tamtędy urzędowym busem. To miejsce jest przecież „oddalone” od ratusza o kilkanaście kilometrów… Pijąc herbatę, czekają pewnie na sygnał z góry albo co bardziej prawdopodobne na pierwszy wypadek.
ja jestem mieszkanką Starej Wsi koło Łęcznej,mam małe dziecko i jadąc z nim ostatnio do lekarza na Starą Łęczną musiałam jechać na rondo,a potem koło sklepu Komax,bo droga koło Urzędu Miasta jet dwukierunkowa dla urzędników,a odcinek koło Oleńki dla policjantów! Policja lubi stać w tamtych okolicach i zarabiać na mandatach od ludzi łamiących zakaz! Zadnego ku… porządku!!! Zadnego oznakowania!!! Ludzie nie mieszkający tu gubią się,a nasz włodarz ma to chyba w nosie delikatnie mówiąc!
Zakaz w lewo zakazuje skrętu w widoczną zaraz za nim uliczkę. Jak jest uliczka to i jest skrzyżowanie, które kończy zakaz skrętu w lewo. Przed zakazem ruchu można skręcić w lewo.
tomek, tam nie ma uliczki w lewo, tylko są miejsca parkingowe prostopadłe do jezdni
Jeśli tak, to błędne oznakowanie. Myślałem, że ten „róg” widoczny na zdjęciu to jakaś uliczka.
Możesz mieć rację Tomku, ten zakaz może dotyczyć wjazdu na teren kościoła od strony osiedla. Sprawdzę to.
ten zakaz skrętu w lewo powinien być zasłonięty w momencie zmiany organizacji ruchu na ul.11 listopada z jednokierunkowej na dwukierunkową jezdnię. Przed zmianą faktycznie nie można było w tą stronę skręcić, tzn pod prąd 😉 a teraz taki kwiatek został, i tylko do teleexpresu się nadaje na pośmiewisko 😉
i to się zgadza – już sobie wyjaśniłem 😉
Powinni dostawić jeszcze zakaz zawracania. Wtedy to tylko siąść i umierać w samochodzie 😀
I znów coś, kogoś skrytykuje.
Jak myślicie komu trzeba teraz dać znać? – do kuczyńskiego na Ł24 i to on może podejmie szeroko zakrojone kroki i załatwi temat od ręki?
– Czy?
Szanowny panie burmistrzu może to bezpośrednio do pana „trza” się zwracać z takimi sprawami, bo podlegli panu ludzie są jacyś spowolnieni w organizacji swojej pracy.
Czy na prawdę trzeba wam „palca w oko” wsadzić?
Podpowiem wam od siebie byście nie myśleli za mocno i nie tracili cennego czasu po naradach przez pół dnia.
– zakryj człowieku znak workiem – czarnym najlepiej na śmieci, jak nie „mata” u siebie „porzyczta se” z PGKiM i będzie po problemie. 🙁 🙁
Szkoda, że ten urzędnik od dróg, albo strażnik miejski nie zapomni wypłaty wziąć. O wszystkim zapomni, ale o wypłacie to nie. O tym pamiętają.
Zakaz skrętu w prawo był już tam od dawna. I to nie on powinien zostać przekreślony 😛
A zakazu skrętu w lewo po prostu zapomnieli przekreślić moim zdaniem. Błąd drogowców, urzędników. Jadąc od tej strony gdzie teraz ulica jest zamknięta Znak zakazu był przekreślony. Tutaj po prostu ktoś zapomniał.
W ogóle wydaje mi się, że większość kierowców, która tamtędy jeździ już wie jak i gdzie ma jechać.
A na zakończenie taki miły akcent 😛