Była uśmiechnięta Polska, teraz będzie uśmiechnięta spółdzielnia Batorego

W spółdzielni im. Stefana Batorego znów będą zmiany. Stara, podwyżkowa ekipa ponownie u sterów, dzięki bierności członków spółdzielni.

Mamy powtórkę z rozrywki. Kilka miesięcy po tym jak mieszkańcy Łęcznej, swoją nieobecnością przy urnach pozwolili na dalszą degradację miasta przez ekipę Leszka Włodarskiego, ten sam scenariusz spełnia się w spółdzielni im. Stefana Batorego.

Podczas dzisiejszego walnego zebrania w spółdzielni na sali mogliśmy oglądać środowisko ludzi, którzy zaledwie rok temu utracili stołki w Batorym. Nie sposób było nie zauważyć ludzi powiązanych ze środowiskiem platformy obywatelskiej (Ha Tfu!) czy skompromitowanych doszczętnie ludzi, wystających z kieszeni Leszka Włodarskiego (Kuczyński, Kulig). Byli zdeterminowani, mieli w tym interes.
Finał był taki jak można było tego oczekiwać. Mariusz Fijalkowski został odwołany z funkcji prezesa, funkcję zastępcy utraciła też Dominika Wójcik.

To jakie będą dalsze losy spółdzielni, pokaże praca rady nadzorczej w najbliższych dniach/tygodniach.

Chwilę po zakończonym zebraniu, otrzymałem pytania o to czy ew. zmiany będą oznaczały podwyżki czynszów? Jestem tego pewien tak samo jak tego, że jutro mamy 23 czerwca.

Polska uśmiecha się od 13 grudnia, mieszkańcy zasobów SM Batory mogą się szeroko uśmiechać od dziś.

Udostępnij ten wpis!

10 przemyślenia na temat „Była uśmiechnięta Polska, teraz będzie uśmiechnięta spółdzielnia Batorego

  1. A co z dziwerżawą parkingu przy Wojska Polskiego? Jest dożywotnia?

  2. Czy to czasem nie niezależna Królikowska też siedziała na zebraniu? Taka była rewolucyjna i przeciwna Włodarskiemu, że aż go zaczęła popierać i całą jego ekipę? Finał mógł być tylko jeden. Emeryci wrócili do władzy. Teraz dopiero będzie nowocześnie. Koalicja podwyżek.
    Panu Fijałkowskiemu dziękuję i doceniam, że rok w tym szambie wytrzymał.

  3. No to macie, czego chcieliście. To była zwykła ustawka. Podczas, gdy Wy sobie smacznie spaliście, ludzie mający interes w łupieniu mieszkańców byli czujni jak lisy. To już nie pytanie czy czynsze wzrosną, tylko czy o 100 czy o 50 złotych na mieszkaniu. Komuna znowu przy sterach.
    Kuczyński jest tak odrażającym człowiekiem, że jak go widzę, to wiem, że nic dobrego nie będzie.

  4. A ja myślę że wielu członków nie spodziewało się tego, że jeśli w roku ubiegłym obalili starą władzę a nowy Zarząd wywiązuje się świetnie ze swoich obowiązków coś takiego może mieć wogóle miejsce. Jak jednak widać niektórzy zamiast korzystać z życia emerytalnego nie mogą pogodzić się z faktem że trzeba dać działać ludziom młodym ambitnym i nadążającym za postępem technicznym. Niestety tacy emeryci mają też sporo wolnego czasu aby zorganizować taką ustawkę jaka miała miejsce. Dla mnie najlepszym dowodem na to że Zarząd prawidłowo działał jest zysk spółdzielni większy niż w roku ubiegłym i to wszystko co zostało zrobione przez ten czas. Kogoś bardzo boli że jest słabszym gospodarzem i nie potrafi zarządzać z takim efektem jak to się odbywało ostatnio w Spółdzielni Batory.

    1. Pospolite ruszenie bylo, Fijałkowski dobrze sobie radził przez rok i perspektywa była!! a teraz?! Niech ludzie patrzą i płaczą i placa, teraz to nawet mi ich nie żal. Jak w kraju ma być lepiej skoro na poziomie spółdzielni ludzie nie potrafią się zmobilizować.

  5. Jak zwykle”pieniaczy”nie zabrakło…Najbardziej rozczarowało mnie zachowanie ludzi,którzy utracili stołki rok temu…”Trzeba wiedzieć,kiedy zejść ze sceny…”Z honorem,poniesioną głową…Jak było widać…honoru brak,.tylko zwykłe chamstwo i pazerność władzy…No cóż,komunistyczne nawyki zostały…

    1. Pozwolili na to członkowie spółdzielni swoją nieobecnością na zebraniu. Widocznie lubią być dymani.

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.