Tak kończy się mieszanie w łęczyńskiej oświacie. Włodarski z Kosiarskim mogą sobie pogratulować. Tak żałosnego obrazu łęczyńskiej oświaty jeszcze nie oglądaliśmy. Po zawalonych maturach, teraz to!
Przed kilkoma dniami miesięcznik „Perspektywy” opublikował znany w całym kraju prestiżowy ranking techników i liceów. Czy znajdziemy tam łęczyńskie szkoły?
Za każdym razem, kiedy Kosiarski lub Włodarski likwidowali kolejne szkoły podnosiły się głosy, że ta sytuacja się zemści w przyszłości. Nie minęło dużo czasu i dziś zbieramy owoce ich „pracy”.
Ranking Liceów
Ranking Techników
W najnowszym rankingu perspektyw nie ma żadnego liceum z Łęcznej. Przypomnę, że po zlikwidowaniu liceum przy ul. Piłsudskiego(Kosiarski) oraz likwidacji (przy udziale Włodarskiego) LO na ul. Szkolnej, w Łęcznej zostało już tylko jeden ogólniak na ul. Bogdanowicza.
W zestawieniu znajdziemy szkoły z Lubartowa, Świdnika, Kraśnika czy Włodawy. O łęczyńskie „zadbali” spece z pl. Kościuszki.
Jest też średniodobra wiadomość. W rankingu ogólnopolskim techników znajdziemy Technikum (ZS im. Króla Kazimierza Jagiellończyka) na 290 miejscu. W województwie daje to 16 miejsce.
To jasny sygnał dla uczniów z Łęcznej. Jeśli chcecie jakości, uciekajcie z miasta. I tą ucieczkę widać.
Pewnie nie wiecie ale Leszek Włodarski może się „pochwalić” się tym, że za jego rządów Łęczna ma najwyższy wskaźnik salda migracji w kraju. Tylko w latach 2017-2019 na każde tysiąc mieszkańców, wyprowadziły się 73 osoby. (Źródło).
Leszek dzięki! Tak, klimatyzacja i fotowoltaika na dachu urzędu, to jest to, czego najbardziej potrzeba mieszkańcom…
Ciekawa rzecz dawny mieszkaniec Łęcznej jest dyrektorem szkoły w innym województwie
Liceum zdobyło złota tarcze Perspektyw. Może go ściągnąć na konsultacje.
Daj znać kto to taki (może być w DM) Takie informacje trzeba pokazywać, urzędowym nieudacznikom.
Szanowne grono pedagogiczne może jakieś komentarz? Ja wiem że to tylko ranking ale jako że miałem styczność z łęczyńska oświata to wcale mnie jego wyniki nie dziwią.
Mam takie pytanie, jeżeli nauczyciel mówi że przygotowuje się do każdej lekcji w domu! a jest nauczycielem jednego przedmiotu to jak może wymagać od ucznia znajomości kilku przedmiotów? 😀 Jeżeli program nie zmienia się diametralnie co roku a argumentem nauczyciela jest to że on przygotowuje lekcje w domu to jak może wymagać od ucznia że po jednej lekcji będzie już umiał skoro sam po tylu latach nauki nadal się przygotowuje?:D
Szkoda że w tym wszystkim nauczyciele których jest max promil i których by należało docenić na tracą bo są wrzucani do jednego worka.