Mimo pandemii i ograniczonej dostępności urzędu, nagrody za 2020 były rekordowo wysokie! Po dwóch miesiącach od przesłania zapytania urząd miejski w Łęcznej przesłał informację o nagrodach, które przyznał urzędnikom z końcem 2020 roku. Urzędnicy posiadali te dane od co najmniej 1,5 miesiąca ale nie przesyłali ich z niewiadomych przyczyn. W mojej ocenie cel był jeden, chodziło o to, żeby mieszkańcy Łęcznej zdążyli zapomnieć o tym, jak Włodarskiemu zabrakło pieniędzy na odśnieżanie miasta (LINK).
Po informacji o podwyżce cen wody i ścieków w Łęcznej (LINK), czeka nas kolejna petarda spod znaku skaczącego Leszka. Jak wskazuje tytuł, chodzi o nagrody za pracę w pandemicznym roku 2020. Rozsądek podpowiada, że w roku w którym dostęp do urzędów i urzędników był utrudniony, a wpływy do miejskich kas mniejsze, nagrody będą adekwatne. Nic z tych rzeczy, nie w Łęcznej. 28 grudnia 2020 roku (czyli na trzy tygodnie przed tym, jak śnieg zasypał Łęczną) niektórzy z urzędników łęczyńskiego ratusza otrzymali nawet dwukrotnie większe nagrody niż przyznane za rok 2019. Szczegóły poniżej:
Jak możecie zobaczyć w powyższych tabelach, w roku pandemicznym na nagrody dla urzędników ratusza, „skaczący” Leszek przeznaczył 219 217,63 PLN. Oznacza to średnią nagrodę na poziomie ok. 2641 PLN. Sami tylko urzędnicy funkcyjni (których nazwiska są widoczne) w ubiegłym roku zarobili ponad 63 000 PLN! (w 2019 było to ponad 46 000 PLN). W wypadku pracowników (niefunkcyjnych), ratusz odmówił podania nazwisk (są jedynie stanowiska).
Sprawdźmy zatem, jak to się ma do nagród za rok 2019 (LINK), kiedy urzędnicy byli normalnie dostępni dla mieszkańców. To także bardzo ciekawa kwestia. Zobaczcie sami:
Niektórych urzędników Leszek Włodarski postanowił docenić znacznie bardziej niż rok wcześniej. Grzegorz Kuczyński, odpowiedzialny za miejską propagandę(nie tylko w urzędzie), może pochwalić się prawie dwukrotną podwyżką nagrody (w 2019 było to 1785 PLN, a rok później już 3527 PLN). Podobnie jeden ze strażników miejskich. Można? Można!
Ktoś zapyta pewnie, za co te nagrody? To słuszne pytanie. Jednak na tę chwile zostaje bez odpowiedzi. Włodarski jako uzasadnienie wpisał (przy każdym nazwisku) „za szczególne osiągnięcia w pracy zawodowej”. Jakie to osiągnięcia? Dla kogoś takim osiągnięciem, może być przecież codzienne przychodzenie do pracy…
Poprosiłem ratusz o sprecyzowanie na czym polegały te szczególne osiągnięcia w odniesieniu do każdej z wymienionych osób. Na odpowiedź pewnie sobie poczekamy… Oby nie do lata 🙂
W komentarzu koniecznie napiszcie jaką nagrodę (w jakiej wysokości) otrzymaliście od swojego pracodawcy.
Każda złotówka oddana czy to władzy centralnej, czy też lokalnej jak samorząd, to złotówka wyrzucona w błoto. Należy minimalizować władzę urzędniczą do minimum. To siedlisko patologii, korupcji, nepotyzmu oraz głupoty. Podatki należy obciąć do minimum, bo urzędnicy jak nie rozkradną, to zmarnotrawią te środki.
0 zł!!!
Co do Leszka to chyba on miał Audi TT
i przesiadywał w nim z młodymi uczennicami liceum. Ona zawsze był dziwny.
Zresztą nie miło wspominam ostatnie wizyty w urzędzie w Łęcznej. Najbardziej pamiętam lenistwo urzędników i stanie w kolejce.
dostałam wypowiedzenie ze względu na pandemie właśnie. To zatrważające co się w tej Łęcznej wyprawia.
Wyszło dlaczego nie chcieli od razu odpowiedzieć. To teraz się cała Łęczna dowie.