
Upalną sobotą pozwoliłem sobie poruszyć kwestię, która w jakimś stopniu dotyka znacznej części mieszkańców. Chodzi łęczyński deptak, a w zasadzie o jego utrzymanie. W tej sprawie napisała do mnie przed kilkoma dniami czytelniczka wąsatego bloga.
Upalną sobotą pozwoliłem sobie poruszyć kwestię, która w jakimś stopniu dotyka znacznej części mieszkańców. Chodzi łęczyński deptak, a w zasadzie o jego utrzymanie. W tej sprawie napisała do mnie przed kilkoma dniami czytelniczka wąsatego bloga.