
Sebastian Pawlak: „Lub czasopisma” po łęczyńsku (Audio)
Plan pracy Rady oraz komisji rewizyjnej przyjęte zostały po terminie przewidzianym w statucie gminy. I tłumaczenia „bo sesji w styczniu nie było”. A także upieranie się przy swojej racji, choć wojewoda wskazuje na co innego. To właśnie absurdy, które są domeną łęczyńskiej doktryny prawnej.