Kierowcy jeżdżący regularnie trasą Łęczna -> Lublin z pewnością zauważyli, że krajobraz na poboczach delikatnie się zmienił. Jeden z nich przesłał na wąsatą skrzynkę zdjęcia i informację o tym, że pojawiły się tam znaki ostrzegawcze A-18b „uwaga dzikie zwierzęta”.
Oznaczony został cały 10-kilometrowy odcinek DK82 od mostu w Łęcznej do Łuszczowa. Zgodnie z zapisami kodeksu drogowego, znak powtarzany jest przy każdym skrzyżowaniu na trasie.
Jaka może być przyczyna takiego ustawienia znaków?
Otóż właściciel auta, które uległo uszkodzeniu, na skutek „spotkania” z dzikim zwierzęciem, może dochodzić odszkodowania od zarządcy drogi w przypadku, gdy odcinek drogi, na którym doszło do zdarzenia nie był oznakowany znakiem ostrzegawczym A18b – „Uwaga! Dzikie zwierzęta”.
W przypadku, gdy droga była prawidłowo oznakowana, nie ma szans na uzyskanie odszkodowania i pozostaje nam zgłoszenie roszczenia do zakładu ubezpieczeń, z którym mamy zawartą umowę autocasco. W przypadku braku AC szkodę będziemy musieli zlikwidować na własną rękę.
W praktyce wygląda to tak:
Czy ustawienie takiej ilości znaków, wpłynie na bezpieczeństwo pojazdów poruszających się tą trasą?
To oczywiście kwestia dyskusyjna. Z pewnością jednak znaki wpłyną na zdjęcie odpowiedzialności z zarządcy drogi za szkody powstałe przy udziale dzikich zwierząt.
Noga z gazu!