Zazieleniło się w Łęcznej [Zdjęcia]

No może nie do końca tak, jakbyśmy sobie tego życzyli 🙂 Na Łęczyńskich rondach nie uświadczycie tulipanów, które zaczynają rozkwitać w wielu miastach i miasteczkach naszego kraju.
Czytelnik wąsatego bloga zwrócił moją uwagę na drzewa na łęczyńskich osiedlach. Wygląda na to, że opanował je zielony pasożyt w postaci znanej wszystkim jemioły.

Jemioła jest w zasadzie rośliną półpasożytniczą. Sama syntetyzuje substancje odżywcze, podczas gdy wodę i sole mineralne pobiera od drzewa-żywiciela. Potrzeby jemioły są znikome wobec możliwości gospodarza i z reguły jemioły nie czynią mu krzywdy
Jednak nie jest ona drzewom na których żeruje taka obojętna. W pewnym stopniu osłabia bowiem roślinę żywicielską. W końcu ‘podprowadza’ od niej to czego potrzebuje do życia. Staje się znacznym problemem wtedy gdy rośnie w dużym nasileniu, nie dość, że kradnie wtedy znaczne ilości wody i związków w niej rozpuszczonych, to jeszcze jest sporą konkurencją w walce o światło słoneczne.

Na łęczyńskich osiedlach wygląda to tak:

Nie wiem czy te drzewa są jeszcze potrzebne mieszkańcom ale może warto byłoby wysłać miejską ekipę, która pozbędzie się pasożyta. W upalne dni z pewnością zdarza Wam się odpoczywać w cieniu drzewa 🙂

Udostępnij ten wpis!

11 przemyślenia na temat „Zazieleniło się w Łęcznej [Zdjęcia]

  1. No to teraz „dosypaliście” do pieca. Istotny temat, normalnie priorytet, poruszony przez lemingów ogrodnictwa. Wiedza wprost z Wikipedii „Sprawa dla reportera” szykuje już o tym program. Napiszcie jeszcze o kretowiskach i mchu w trawniku. W lecie nie zapomnijcie napisać o mszycy występującej na miejskiej roślinności i o ptakach, których odchody zanieczyszczają chodniki np. koło cmentarza. A może znowu skorzystacie z Wikipedii i skrytykujecie brak oprysków np. migdałków przeciwko moniliozie?Kibicuję blogowi bo pogania pewne osoby do pracy ale wpisy j.w. zaprzepaszczają Wasz cel, Wasze starania. Jestem zwolennikiem Waszych konkretów, a te wypełniacze to jedna wielka żenada. Szkoda, że nie da się ich „odzobaczyć”.

    1. Zluzuj nachy chłopcze. Jakbyś wysłał bartolowi jakąś pierdołę to też chciałbyś żeby to puścił. Tym razem ktoś o jemiole napisał. Innym napisze o kolejnym krzywym przetargu. Lepsze to niż kryminałki na urzędowym portalu.

      1. Dlatego nie wysyłam Bartolowi pierdół. Napiszę jeszcze raz, bzdetne wypełniacze są zbędne.

        1. W takim razie może zainteresuje Cię, krótka informacja o dzisiejszym spotkaniu w sprawie fotowoltaiki. Okazuje się, że w Łęcznej musi być drogo, a urzędnicy postanowili nadal drenować portfele zainteresowanych OZE. O szczegółach za kilka chwil, cierpliwości 😉

    2. Witaj „On” zapychaczu forum – co Kuczyński na Ł24 miał Cię już dość, czy inni tam Cię mocno najechali?
      Czytasz co chcesz – twoja piłka, ale każdy ma też i swoje.
      Więc nie zapychaj forum, bo widać to lubisz i z każdym chcesz dyskutować. A w Warszawie za utrzymywanie Takiego bloga życzą sobie płacić i to za ilość liter zamieszczonych miesięcznie na forum.
      Nie podoba Ci się ta jemioła, mi też.
      A temat z chrzanem na rondach widziałeś, zapewne też a może krzaki zarastające Łęczną, czy śmietniska w centrum miasta i to w bliskości Ciebie, to też jest według Ciebie wypełniacz?
      Ps.
      Fajny masz ten znaczek – zdjęcie przy swojej nazwie – taki chciałeś, czy los dopasował go do ciebie?
      – dużo mówi, ale? 😉
      Otwórz to oko i popatrz naprawdę na Łęczną.
      Pozdrawiam.

      1. @Ferdku łyknij sobie melisy i no właśnie, nie pasuje Ci co napisałem to nie czytaj. Nie mam ochoty z Tobą dyskutować bo nie ma z kim, więc Ty również więcej w moim kierunku się nie wypowiadaj. Nabazgroliłeś tyle tylko po co? Jedna rada, myśl jak czytasz wpisy, najlepiej samodzielnie.

  2. To chyba gdzieś, koło małej biedronki?
    Gospodarzowi terenu widać to nie przeszkadza. Po tych wyborach samorządowych w Łęcznej daje się zauważyć, że na zimę „burak i kończyna ;)” drzemią, sorry, taki mamy klimat.
    Ale te pasożyty na drzewach w centrum naszego miasta przecież nie urosły przez noc?
    A straż miejska co parę razy dziennie w pobliżu tego miejsca swoim urzędowym czołgiem się przejeżdża i tego nie widzi?, a służby porządkowe co na oględziny miasta jeżdżą, klapki na oczach od góry mają, czy tylko udają, – pewnie udają?, ale wypłatę wynagrodzenia za swoją ciężką urzędniczą pracę – widzą? – „widzita” $$$$ ?
    Bo to są nasze mieszkańców pieniądze.
    Może czas zapytać zaprzyjaźnionego PSLu jak to nieróbstwo zwalczyć?, bo nasz gospodarz jak widać nie daje sobie w mieście znowu rady.
    A tu zaraz i chrzan na rondach się pokaże. 😉

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.