Dzisiaj zdecydowanie poważny temat. Paulina Kamińska, którą mogliście poznać choćby przy okazji organizacji pikniku na Podzamczu, ma dla Was ważny apel. Koniecznie przeczytaj!
„Kochani! Zgłosiła się do mnie młoda mama dwójki przedszkolaków. Młoda mama, Ewelina i zarazem młoda wdowa… 🙁 straciła męża, a dzieci tatę 🙁 🙁 Ich sytuacja jest bardzo trudna życiowo, psychicznie, fizycznie i finansowo. My możemy tej rodzinie pomóc na wiele sposobów, by choć troszkę ulżyć w życiu codziennym.
Wiosną tego roku mąż Eweliny zginął w wypadku, zostawiając swoją rodzinę bez środków do życia i bez dachu nad głową. Niestety dzieciom na tą chwilę nie należy się renta po tacie, gdyż nie zdążył przepracować na umowę o pracę 5 lat… 🙁
Ewelina, oprócz zasiłków rodzinnego i 500+ (razem 1500zł) na dwójkę dzieci nie ma żadnego dochodu. Sprawa renty jest w toku. W związku z trudnymi warunkami mieszkaniowymi muszą od września wynająć mieszkanie w innym miejscu. Dzieci pójdą do przedszkola, a mama szuka pracy. I tu zaczyna się nasza rola.
Potrzebne są mebelki do dziecięcego pokoju (oprócz łóżek bo już mają) tj biurko, szafa, jakieś półeczki czy regał dziecięcy, dywanik, firanki, zaslonki.
Do ogarnięcia „nowego” mieszkania przydadzą się np zmiotka z szufelką, szczotka, wiadro z mopem, ściereczki, zmywaki itp. Środki chemiczne jak wszelkie płyny: do wc, do zmywania, do mycia podłóg, itp.
Środki czystości dla mamy i dzieci tj mydełka lub żele do mycia, szampony, pasty do zębów, szczoteczki (to też się przyda na wyprawki do przedszkola), ręczniki papierowe, papier toaletowy itp.
Ubranka i obuwie dla dzieci: dziewczynka (5 lat) i chłopiec (3 lata). W szczególności kapcie i jesienne buciki potrzebne do przedszkola.
No I oczywiście żywność. Tutaj przyda się totalnie wszystko. Żywność będzie potrzebna cyklicznie do momentu poprawy sytuacji finansowej, o czym niezwłocznie Was poinformuje.
Z żywności:
– warzywa i owoce świeże,
– nabiał (sery, śmietana, jogurty, mleko itp) i jajka,
– mięso i wędliny zapakowane hermetycznie,
– masło, mogą być serki do smarowania, pasztet, i wszystko czy można posmarować kanapki z dżemem itp włącznie,
– płatki śniadaniowe,
– kasze różne, ryż,
– olej,
– coś dobrego dla dzieci 🙂
I co tam Wam jeszcze przyjdzie do głowy.
Oprócz tego wszystkiego, na wrzesień przyda się także gotówka na wyprawki dla dzieci do przedszkola, karty pracy, ubezpieczenia, na opłacenie „czesnego” czyli tych dodatkowych godzin powyżej pięciu darmowych. Z doświadczenia wiem, że zbiera się pokaźna kwota, która trzeba wydać jednorazowo… A z 1500zł opłacić wynajem, przeżyć cały miesiąc i jeszcze opłacić wszystko do przedszkola jest zwyczajnie niemożliwe.
Do piątku chciałabym część rzeczy i produktów zebrać i dostarczyć w sobotę. Transport mebli także będzie potrzebny bo ja nie posiadam takie możliwości niestety.
We wszystkich sprawach proszę o kontakt przez prywatną wiadomość.
Liczę na Wasze dobre serducha ❤
Pozdrawiam,
Paulina Kamińska”
Link do zrzutki: https://zrzutka.pl/t6j7w7
Kontakt z Pauliną Kamińską (organizatorem akcji): 609 871 887
W tym wypadku udostępnianie wiadomości jest jak najbardziej wskazane, zarówno przez osoby prywatne jak i media! Dla większego zasięgu kliknij na przycisk LUBIĘ TO! widoczny pod tym zdaniem.
Witam gdzie można przynieść rzeczy??
Proszę o kontakt z p. Pauliną. Jest podany na końcu wpisu.
Witam.
Mebli Pani nie ofiaruję, ale może te parę groszy będzie Pani pomocne.
Pozdrawiam 😉
Serio?
Sprecyzuj pytanie…
Ja byłam w podobnej sytuacji życiowej Ale z czwórką dzieci i nadal nie mam dachu nad głową i nikogo to nie interesuje.nikt nam nie zapewniły schronienia albo lokalu zastępczego a nakazaly wyjsc z Domu gdzie dzieci mieszkały od urodzenia. Nadal się tułam z dziećmi i popadłam w długi współczuje tej kobiecie Ale można tylko liczyć na własne siły
A w,tu nie chodzi o zapewnienie mieszkania tylko o pomoc w innej formie.Skoro pani znalazła się w tak trudnej sytuacji,to dlaczego nie szukała pani pomocy tak jak p.Ewelina,czyli gdzie tylko się da?