Szybko niczym kometa, przeleciały wakacje 2020. Tradycyjnie, któryś rok z rzędu były to dwa miesiące bez praktycznie żadnej wakacyjnej propozycji miasta dla dzieci i młodzieży. Mógłbym oczywiście, przy tej okazji zwrócić uwagę na to, jak wyglądała wakacyjna propozycja w Puchaczowie, Milejowie, Lubartowie lub w Świdniku. Jednak tym razem postanowiłem tego nie robić. Kopanie lezącego jest średnio zabawne.
Napiszę tylko, że dotacja podmiotowa dla Centrum Kultury w tym roku wyniosła 873 000 PLN (TAK! prawie dziewięćset tysięcy złotych). Szczegóły znajdziecie tutaj (LINK). Ta zawrotna kwota jest zapisana w pozycji 16.
Zapytacie pewnie „Za co?”. Odpowiem parafrazując pewną, znaną specjalistkę od broszek „Te pieniądze im się zwyczajnie należały!”
Jak to mówią „chujowo ale stabilnie”…
PS. Słyszałem, że Włodarski postanowił, że 1 września 2020, nie będzie piekł wieprza przy muzyce disco polo. No coś takiego, a to miała być taka nowa świecka tradycja. A taki postępowy był, amerykański… TFU!
Za poprzedniego włodarze nic się nie działo w tym śmiesznym mieście ale teraz to miasto to już się tylko uwstecznia.
Za poprzedniego włodarze nic się nie działo w tym śmiesznym mieście ale teraz to miasto to już się tylko uwstecznia. Weź się do roboty Włodarski.
Taki uczyciel widać z niego
Smutne to. Niby nauczyciel, a o czas wolny dla dzieciaków zadbać nie potrafi. Zostaje wyprowadzić się na wieś, tam jest więcej rozrywki niż w Łęcznej.