Gdyby żenada była w płynie, to po dzisiejszej sesji można by nią spokojnie wypełnić basen na ul. Szkolnej.
Kilka miesięcy temu nie udało się zdobyć tytułu zasłużony dla województwa, dzisiaj, głosami wąsatej koalicji oraz jednego głosu PISu, Kosiarski otrzymał tytuł „Zasłużony dla Miasta i Gminy Łęczna”
Wyłącznie radni lepszej Łęcznej zdobyli się na krytykę obrzydliwych praktyk klakierów łęczyńskiej władzy. Radni Jasielski Pawlak i Fijałkowski przypominali niezrealizowane inwestycje, sposób sprawowania funkcji burmistrza czy ustalanie coraz wyższych podatków i opłat lokalnych. Podkreślali, że to „zasługi” Kosiarskiego wynikają wprost z zakresu czynności na tym stanowisku, że otrzymuje za to comiesięczną wysoką pensję.
Wskazywali też, że patologiczną sytuacją jest ta, w której wniosek o nadanie tytułu składa prywatne stowarzyszenie, któremu szefuje pracownik burmistrza (dyrektor CK Eugeniusz Misiewicz). Dodam także, że stowarzyszenie wielokrotnie otrzymywało niemałe pieniądze z urzędu miejskiego.
Opozycja apelowała do radnych o wycofanie wniosku o nadanie „dobremu gospodarzowi” tytułu.
Oczywiście nie trzeba było długo czekać aby utworzył się front obrony Kosiarskiego. Przodowała, a jakże! prestiżowa przewodnicząca Borkowska. Pytała radnego Fijałkowskiego, dlaczego sam nie zgłosił wniosku o nadanie komuś tytułu. Widocznie nie doczytała lub nie zrozumiała treści uchwały nad którą ostatnio głosowała. Żaden z radnych czy nawet mieszkańców nie mógł samodzielnie zgłosić kandydatury! (Regulamin) Przypomnę tylko, że problemy z pamięcią przewodnicząca miała również zeznając policjantom w sprawie opłacanych przez nią „anonimowych” paszkwili w pojezierzu.
Niestety żaden koalicjant włodarza nie był w stanie wymienić choćby jednej zasługi wykraczającej poza obszar sprawowanej przezeń funkcji.
Dobra! dość już komentarza, teraz to, na co wszyscy czekacie. Tak głosowali radni w sprawie przyznania tytułu włodarzowi:
Przeciwko zagłosowali (3 radnych):
Mariusz Fijałkowski
Jakub Jasielski
Sebastian Pawlak
Wstrzymali się od głosu (5 radnych):
Grzegorz Lendzion
Zbigniew Łagodziński
Adam Susz
Jadwiga Jaskułecka
Agnieszka Mutwicka
Za wnioskiem zagłosowali (12 radnych):
Krystyna Borkowska
Krzysztof Matczuk
Wiesław Drabik
Anna Filipiak
Jarosław Łuczyński
Teodozja Syta
Piotr Nowak
Bednarska Grażyna
Danuta Szychta-Zagwodzka
Makara Małgorzata
Sawicki Łukasz
Jan Skibiński
Radna Elżbieta Korszla była nieobecna.
Nie wiem jak wy ale ja sądzę, że koalicyjni radni mogą zasnąć dziś w poczuciu dobrze wykonanego obowiązku.
Bierni, mierni ale wierni…
Witam bardzo mi się podoba komentarz „ja” trafiony w sedno myślę ,że spora część mieszkańców podziela Twoje zdanie.To już jest męczące to co się dzieje w Łęcznej.Słoma z butów wystaje już kolejną kadencję i z roku na rok coraz większa.Zmieńmy w końcu burmistrza tylko nie powiązanego z obecnym bo nic się w tym mieście nie zmieni .Potrzebny jest ktoś młody otwarty na ludzi,ale dla wszystkich a nie tych wybranych i na pewno nie zakochany w sobie narcyz jak nasz obecny.W innych miastach burmistrza zmieniają co cztery lata i miasta funkcjonują normalnie u nas to patologia , ludzie otwórzcie w końcu oczy,nie ma ludzi niezastąpionych .My potrzebujemy menedżera a nie lansera.Pozdrawiam
może Ty Bartol nie kumasz, może to chodzi o „zachętę”?
https://www.youtube.com/watch?v=D-eQZL5taFg
Zauważyliście że łęczyńscy medialni wazeliniarze władzy nawet słowem nie wspomnieli o tej nagrodzie? Nie wolno im? Może się czegoś boją?
Moje nerwy są wyjątkowo słabe. Ale jakoś jeszcze wytrzymuję tę patologię łęczyńskiej władzy. Mam nadzieję, że do 2018 roku czas minie jak z bicza strzelił.
Żenada.
ja nie dziwię się radnym od czopowania, ale na BOGA kosiarski czy tobie chłopie tego tak trzeba??? nie możesz już wytrzymać i dać na chwilę odsapnąć tym czopkom??? oni zrobią wszystko by ci dogodzić już chyba o tym wiesz??? ile można testować tych idiotów bez mózgowych. pozdrawiam łuczyńskiego słabego sztygara płaczka , bednarską niestety dyrektorkę z zawodu, korszlę od amwejajaj, drabika daremnego automatyka, skibińskiego cienkiego bolka, no ale o borkowskiej to już nic nie napiszę bo szkoda moich palców na klikanie, są ładniejsze od niej….. idźcie w cholerę. Rada pawiany to jest instytucja kontrolna a nie adoracyjna!!!!! Adoracje są w kościele – zajrzyjcie tam czasami
Brawo.
Myślałem, że tylko ja jestem taki radykalny dla tej łęczyńskiej elity – proszę a tu są jeszcze inni.
A tych którym brakuje odwagi aby zamieścić komentarz zachęcam.
Szanowni Państwo wiem, że bloga LLE 24 czyta kilkuset mieszkańców naszej gminy dziennie i widzi co ci mądrzy inaczej wyrabiają.
Piętnujcie patologię łęczyńskiej władzy, chociażby własnym komentarzem.
Nic prostszego wystarczy się nazwać, wstawić w ramkę, napisać komentarz i wysłać.
Niech te dupowłazy nie myślą, że ludzie w Łęcznej są jacyś upośledzeni umysłowo – przemilczą i jakoś to będzie.
A Panu Panie Burmistrzu ten medal jest taki niezbędny? czy już Pan w życiu wszystko osiągnął i medalu takiego tylko brakuje?
Mam nadzieję, że kiedy spojrzy pan na niego, chcąc może nawet pokazać wnukom, to niech Pan zawsze pamięta, że przyznali go dupowłazy.
Małe sprostowanie. Bloga codziennie czyta od kilku do kilkunastu tysięcy użytkowników 🙂
Sorry nie wiedziałem, że tak dużo.
No, ale rzeczywiście samych urzędników ilu jest w gminie Łęczna i na pewno każdy z nich zerka na bloga, kogo Bartol dziś opisał.
Jak już burmistrz zrealizuje „Pomysła” Lepszej Łęcznej i wybuduje plażę nad Wieprzem, ja zaproszę Cię na Browara.
Pozdrawiam.
Po sesji rozmawiałem z jednym/jedną z radnych wspólnej sakwy i co mi powiedział/a, że może to trochę niestosowne by podwładny wskazywał na przełożonego ale stwierdził/a, że jak przyjdzie po wyborach zmiana to nowi na pewno nie będą chcieli dać gospodarzowi medalu.
Żałosne. Jak wam nie wstyd ludzie wspólnej sakwy.
Ech!
Pełni funkcję burmistrza, pobiera za…iste wynagrodzenie, wozi dupsko służbowym samochodem, kawę mu zaparzają i medalu chce – za co?
mi się widzi, że to nie jest nagroda za szczególne osiągnięcia, a za trwanie na urzędzie. Wstyd radni koalicji że daliście się tak podpuścić władzy.
Rada zajmuje się nadawaniem tytułów a co z ważnymi dla miasta sprawami? Planu zagospodarowania jak nie było, tak nie ma, ale za to czas na takie szopki jak powyżej, widać jest.
To prawda,że zamiast zajmować się prawdziwymi problemami miasta i mieszkańców trwa festiwal próżności i obłudy. Pomyślcie ile to wszystko kosztuje?