
W zasadzie od początku swojej kadencji Leszek Włodarski kojarzy się mieszkańcom Łęcznej z kompromitacją i podwyżkami. Od poniedziałku 04.05 na trasę Lublin Łęczna wraca dotychczasowy przewoźnik, firma Łęcz-Trans. Cena biletu rośnie o 75%.
W zasadzie od początku swojej kadencji Leszek Włodarski kojarzy się mieszkańcom Łęcznej z kompromitacją i podwyżkami. Od poniedziałku 04.05 na trasę Lublin Łęczna wraca dotychczasowy przewoźnik, firma Łęcz-Trans. Cena biletu rośnie o 75%.
Od minionego czwartku 16.04 obowiązuje nakaz zakrywania nosa i ust. Nie czekając na nowe przepisy, samorządy miast i gmin na Lubelszyźnie już kilka tygodni temu zaczęły zaopatrywać swoich mieszkańców w maseczki. Ale nie w Łęcznej. Tu na wszystko jest czas.
Dzień po moim zapytaniu o pomoc burmistrza dla łęczyńskich przedsiębiorców urząd miejski pochwalił się na swojej stronie, że taka pomoc będzie udzielona, po spełnieniu określonych warunków (informacja UM poniżej). W związku z tym zgłosiło się do mnie kilku przedsiębiorców, głównie z
Jeszcze nie opadł kurz po tym jak łęczyński wniosek o dofinansowania OZE odpadł z konkursu, a mamy już kolejną wtopę. Skoro ratusz zrobił „dobrze” mieszkańcom, teraz postanowił „uszczęśliwić” przedsiębiorców. Dzisiaj na stronie urzędu miasta pojawia się informacja o spotkaniu informacyjnym, które odbędzie się… jutro!
Od publikacji wpisu o tym, jak ekipa skaczącego Leszka zaprzepaściła szansę na dotacje do fotowoltaiki, mija tydzień. Pseudo-media milczą, udają, że nic się nie stało. Włodarski ma tymczasem kolejny problem. Ratusz w ramach walki z „kłamstwem i manipulacją” w temacie zbiorowych kar za brak segregacji… usuwa komentarz własnego „rzecznika”.
Tak wyglądają ferie na wsi! Na zdjęciu tytułowym wpisu, możecie zobaczyć lodowisko w Puchaczowie. Tymczasem w Łęcznej Włodarski podnosi podatki i opłaty lokalne, a następnie wydaje 150 000 PLN na nagrody dla urzędników! Włodarski jak Ci nie wstyd!? Mieszkańcy Łęcznej otwórzcie oczy!
„Przystanki czekają na graficiarzy” – krzyczały wielokrotnie łęczyńskie pseudo-media ok. pół roku temu. Część mieszkańców uznała za ciekawy pomysł naprawy i pomalowania zdewastowanych przystanków, druga część pozostawała sceptyczna, widząc jak od kilku miesięcy „pracuje” Leszek Włodarski. Niestety rację mieli ci drudzy.
Pieniądze z Dni Łęcznej miały zasilić imprezę dożynkową, a tymczasem zamiast rozrywki mamy kulturalną dziurę! „Po kiepskich dniach miasta z roku 2018 postanowiono zmienić ich formułę. Całkowicie zrezygnowano z dwudniowych koncertów, które zastąpią wydarzenia organizowane w ramach dożynki powiatowe w Łęcznej, w dniu 15 września” – mówił w marcu 2019 Leszek Włodarski
Zaledwie po trzech dniach od otwarcia, pływalnia w Łęcznej została zamknięta. Sprawa ma związek ze skokiem burmistrza Leszka Włodarskiego w ubraniu do basenu. Teraz sanepid będzie przeprowadzał badania mikrobiologiczne wody. Tak oto za wygłupy burmistrza zapłacą mieszkańcy.
Jak informuje czytelniczka wąsatego bloga, konsekwencją skoku Leszka Włodarskiego do wody w basenie, będzie ponowne badanie mikrobiologiczne. Urzędnicy ratusza początkowo próbowali nieudolnie przekonywać, że woda jest filtrowana i nie ma potrzeby sprawdzania. Na nic się to jednak zdało. Pismo Sanepidu o konieczności
Chyba nikt z Was nie przypuszczał, że po fatalnej jakości inwestycji i skoku w ubraniu wykonanym przez Włodarskiego do basenu, czeka nas kolejna odsłona żenady. Otóż urząd miejski kilkadziesiąt minut temu opublikował sprostowanie, w którym czytamy, że
Około 30 osób przemaszerowało wczoraj w Łęcznej na znak poparcia Rodzin Osób Niepełnosprawnych. Niestety takie akcje jak magnes przyciągają skompromitowanych polityków. Niestety tak było i tym razem. Zgodnie z relacją naszej czytelniczki, na pikiecie pojawił się
Miniaturowy dmuchany zamek do którego ustawiła się kolejka na ponad 30 minut (skakanie trwało minutę) oraz wiadro lub dwa do puszczania baniek mydlanych. Takie „atrakcje” piątkowego popołudnia, zaproponował mieszkańcom urząd miejski na zakończenie wakacji. Impreza na 550 lecie miasta za 550 złotych? – pytają mieszkańcy.
Niestety wykrakałem! Kurtyna wodna działała niecały tydzień! Została uszkodzona. Urzędnicy podobnie jak w wypadku zepsutej kolejki tyrolskiej(LINK), czy siłowni plenerowych(LINK), winę zrzucają na anonimowego wandala. W całej sprawie ani raz nie pojawia się słowo straż miejska. Tak jakby jej nie było.
To nie żart! Ostatnia sesja rady miejskiej przyniosła jeszcze kilka ciekawostek. Ku zdziwieniu obecnych na sali osób, pani komendant straży miejskiej oczekiwała „zmniejszenia ilości akcji” pod tytułem: „szanuj zieleń”, „nie parkuj na dwóch miejscach” czy „sprzątaj po swoim psie”. Mówiąc krótko, jedne
Cytowanie słów komucha, krytyka obecnego rządu czy nawiązania do polityki międzynarodowej (Kosiarski to przecież wielki jej „znafca”) to wszystko znalazło się w trzecio-majowej przemowie „dobrego gospodarza”. Nie zostało mu nic więcej, tylko zapisać się do KODu i wraz z alimenciarzem nawoływać do „obrony” demokracji. A może już to zrobił?…
Przez wiele lat komuchy robiły wszystko aby o Żołnierzach Wyklętych nie usłyszał nikt. Od kilku lat sytuacja się zmienia. Powstają kolejne materiały, książki i filmy na ten temat. Władze, zarówno centralne i lokalne starają się pielęgnować pamięć. Tym bardziej łęczyńscy radni byli zszokowani wypowiedzią
Łęczyński urzędnik dziwi się, dlaczego niektórzy oczekujący na mieszkanie socjalne odmówili mieszkania w nowo-wyremontowanym budynku socjalnym w Zakrzowie. Postanowił się nawet poskarżyć gazecie! No Kosiarski się tak postarał, a ludzie odmawiają. Dlaczego? Jak oni tak mogą?
„Pasożyt odcinany od żywiciela staje się bardziej aktywny” – to chyba najlepszy komentarz oddający to, co wydarzyło się w minioną sobotę. PSL powołał „Ruch Obrony Polskiej Samorządności” lub jak piszą internauci „Ruch Obrony Samorządowego Koryta„. Zgadliście! Kosiarski także wspiera
„Konkurs był uczciwy, bo wygrała go osoba, która MIAŁA wygrać” – to jeden z komentarzy, który pojawił się tuż po ogłoszeniu wyników naboru na stanowisko podinspektora ds. komunikacji w Starostwie Powiatowym w Łęcznej.