Tym razem na sprawiedliwość nie trzeba było czekać latami. Na początku maja 2022 uprawomocnił się wyrok w sprawie wydarzeń, które miały miejsce 8 listopada 2021 na os. Bobrowniki w Łęcznej. Oskarżonym był 35-letni Łęcznianin.
Nad swoim postępowaniem będzie się teraz zastanawiał przez dłuższy czas. W więzieniu.
8 listopada 2022 załoga karetki została wezwana, by udzielić pomocy mieszkance os. Bobrowniki w Łęcznej. Po wykonanych czynnościach, zespół ratowniczy uzupełniał dokumentację w ambulansie. Wtedy pojawił się 35-letni mężczyzna, który zachowywał się bardzo agresywnie. Początkowo krzyczał do ratowników, lecz po krótkiej chwili zaczął im grozić pozbawieniem życia. Chciał również dostać się do zamkniętej od środka karetki. Gdy to się nie udało, postanowił skopać pojazd, wyginając elementy karoserii.
Załoga wezwała patrol policji, który dość szybko zatrzymał sprawcę. Okazał się nim 35-latek z Łęcznej, który po nocy spędzonej na „dołku” usłyszał zarzuty.
28 kwietnia 2022 w stosunku do oskarżonego zapadł wyrok za kierowanie gróźb karalnych, znieważanie medyków oraz zniszczenie karetki. Sąd nie był pobłażliwy. 35-latek został skazany na rok i sześć miesięcy bezwzględnego pozbawienia wolności. Dodatkowo musi zapłacić nawiązkę w wysokości 1800 PLN na rzecz jednego z medyków, 600 PLN na rzecz pogotowia ratunkowego oraz 250 PLN kosztów sądowych. Orzeczenie jest już prawomocne.
Mam nadzieję, że takie informacje skutecznie ostudzą zapędy kolejnych „odważnych”.
TAK POWINO BYC SZYBKA KARA BEDZIE ZAWSZE SKUTECZNA