Rozmowa o łęczyńskiej drożyźnie – Fijałkowski vs. Kosiarski [Video]

Dzisiaj mieliśmy okazję oglądać dalszą część rozmowy o łęczyńskiej drożyźnie. W lubelskim studio NiezaleznyLublin.pl pojawili się radny Mariusz Fijałkowski (Lepsza Łęczna) oraz burmistrz Teodor Kosiarski. Panowie rozmawiali o kosztach życia w Łęcznej, ulgach w opłatach za śmieci, nepotyzmie i kolesiostwie w powiązanych z ratuszem instytucjach.

Burmistrz za wszelką cenę chciał sprowadzić rozmowę do absurdu i rozprawy nad tym jakie słowo w uchwale było bardziej słuszne – nieruchomość, a może jakieś inne. Nie pomogło tłumaczenie radnego Fijałkowskiego, że to słowo zaproponowali radcy prawni pracujący w urzędzie miejskim Łęcznej, że dokładnie to słowo znajdziemy w uchwałach okolicznych gmin czy choćby Lublina, nie pomogło też stwierdzenie, że mieszkańca interesuje bardziej to, żeby płacił mniej, niż dobór słów przez urzędników.

Na rzeczowe i konkretne argumenty Fijałkowskiego, Kosiarski odpowiadał inwektywami i pomówieniami czy prymitywnymi wycieczkami personalnymi. Nie jest to oczywiście nic nowego i stali bywalcy sesji rady miejskiej są przyzwyczajeni do tego typu zachowań.

O tym czy zdaniem burmistrza w Łęcznej jest drogo, posłuchacie w poniższym materiale.



Włodarz bardzo żywo zareagował w momencie podania informacji o 20 000 PLN nagrody dla prezesów PGKiM, czy o zatrudnieniu koalicjanta w komunalnej. Nie odniósł się jednak szczegółowo do tych kwestii. „Dalej brnie pan w hasła nie poparte żadnymi argumentami, dalej pan uprawia politykę krytykanctwa, dalej pan bzdury opowiada” – odpowiedział radnemu Kosiarski.

Swoją drogą, tak niespokojnego i zwierconego Kosiarskiego nie widziałem już dawno. Dzięki temu, to czego nie powiedział słowami, dopowiedział gestami, dziwnymi minami czy wspomnianym już „tańcem” na fotelu.

Udostępnij ten wpis!

11 przemyślenia na temat „Rozmowa o łęczyńskiej drożyźnie – Fijałkowski vs. Kosiarski [Video]

  1. a na urzadmiejski24 kuczyński uaktywnił fake konta z wyborów. Musi bronić władzy. Andrew, Megik, kto następny? może lyki.
    rzal i bul!

    1. zobaczcie jakiego gniota zafundowali pod bankiem PKO !!!!!, jakies faneberie trawniczki na parkingu i zjazd na trawnik a do przedszkola nie ma jak nie było przejscia czy chodnika, to jest efekt „pracy ” inżynierii „” z magistratu, czy ktoś to ” wymysło ” konsultował z mieszkańcami ? pracownikami przedszkola nawet czy jakimś zarządem osiedla czy tam spółdzielnią , czy jak zwykle obdarzył nas panujący i git – nie da się !!!

  2. Monologi o niczym. Zgadzam się. Kogo to ku… obchodzi. Ja widzę ile płacą za usługi komunalne moi znajomi i żaden Kosiarski i jego dywagacje nie zmienią tego faktu, że w Łęcznej jest drogo a nie każdy bierze 12 tyś brutto co miesiąc. Zgadzam się, że w Łęcznej mieszkańca doi się jak krowę, ale coraz więcej ludzi to widzi i nie boi się o czym mówić.

    P.S. Miny Kosiarskiego bezcenne. Po za tym żadnych dokumentów wyliczeń nic. Fijałkowski merytoryczny mówił mniej ale nie pieprzył głupot.

  3. „Naj sam przód”:
    Panie burmistrzu może „trza by cóś poczytać” co to jest nieruchomość by się nie ośmieszać w TV?
    Jak można porównywać blok Legionistów do nieruchomości w której kiedyś p. zamieszkiwał a teraz mieszka tam 4-osoby.
    Owszem to jest też nieruchomość.
    Ale w takim bloku jak ten w/w jest ponad 100 mieszkań i nie można twierdzić, że opłaty za śmieci będą w tym przypadku porównywalne, za tę posesję, jak i za cały blok.
    Każdy lokal znajdujący się w blokowisku składa deklarację kto i ile osób w nim zamieszkuje.
    Gdy posiada spółdzielczą własność oświadczenie takie składa do spółdzielni, jeżeli jest wyodrębniony i posiada akt notarialny na dany lokal podatek od nieruchomości płaci u was w gminie – dla przypomnienia i waszej reklamy jest to ul. Plac Kościuszki 5.
    Szyderczy pana uśmiech w programie pokazuje kim naprawdę pan jest. 🙁
    Dla zrozumienia podam co to jest nieruchomość.

    Według powyższej
    definicji budynki i urządzenia z gruntem stale związane stanowią jedną nieruchomość.
    Budynki i urządzenia jako części składowe gruntu na podstawie definicji art. 46 § 1 Kodeksu cywilnego nie mogą być przedmiotem odrębnej własności i innych praw rzeczowych. Jednak
    art. 46 § 1 Kodeksu cywilnego zastrzega, iż przepisy szczególne mogą stanowić inaczej.
    Powołując się na ustawy o gospodarce nieruchomościami i o własności lokali jako na przepisy szczególne wyróżnimy w Polsce trzy rodzaje nieruchomości, tj.:
    gruntową, budynkową i lokalową.

    Ps.
    Zmniejsz pan cenę tych śmieci, bo za drogo. 😉

  4. Miał Kosiarski szczęście, że nie pojawił się na debacie z Fijałkowskim przed wyborami. Po takim występie Burmistrz nie miałby najmniejszej szansy na kolejną kadencję.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.