Sebastian Pawlak: Takiego żłobka nie chciał burmistrz…

Ogromna tablica multimedialna, przyrządy gimnastyczne, łóżeczka oraz mnóstwo kolorowych zabawek – tak wygląda utworzony z unijnych środków żłobek w Chełmie. Podobny mogliśmy mieć w Łęcznej.
„Chełmskie niedźwiadki” to żłobek, który powstał aby ułatwić 50 rodzicom (głównie matkom) powrót do pracy po urodzeniu dziecka. Dzieciaki mają od 6 miesięcy do 3 lat. W żłobku znajdują opiekę przez 10 godzin dziennie od poniedziałku do piątku. Projekt zakłada, że w razie potrzeby także w weekendy.

Rodzice płacą… 80 zł miesięcznie. Łącznie z wyżywieniem dziecka, bo 85 procent kosztów utworzenia placówki pokrywa Unia Europejska. Łącznie z wynagrodzeniem opiekunów, lekarza, pielęgniarki, a nawet sprzątaczki czy kosztów prania pościeli. Miasto Chełm udostępniło tylko 300 mkw. pomieszczeń w szkole podstawowej. To cały wkład samorządu.

Sale zostały gruntownie zmodernizowane i wyposażone. Na dzieciaki czekają nowe zabawki, puzzle, przyrządy gimnastyczne oraz przybory dydaktyczne. Na ścianie wisi ogromna tablica multimedialna, którą pomaga im choćby przy nauce języka angielskiego.

Ciąg dalszy artykułu, zdjęcia oraz nagranie wypowiedzi dobrego gospodarza, zobaczycie i usłyszycie na
<< Blogu radnego Pawlaka >>

Udostępnij ten wpis!

Jedna myśl na “Sebastian Pawlak: Takiego żłobka nie chciał burmistrz…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.