Za nami kolejna sesja rady miasta (24.10.2012). Chciałoby się napisać coś nowego/dobrego o tym wątpliwej jakości zgromadzeniu, mającemu służyć przede wszystkim dobru mieszkańców, niestety nie da się. Festiwal chamstwa i buty trwa w najlepsze (vide wystąpienie Burmistrza Kosiarskiego i Przewodniczącej Borkowskiej – nie da się już tego słuchać), a wszystkie sprawy mieszkańców (np. kwestia nagrobków na Armii Krajowej) zamiatane są pod dywan. Podczas sesji pojawiła się kolejna, bardzo kontrowersyjna decyzja/propozycja naszego włodarza. Czy burmistrz celowo „majstruje” przy okręgach wyborczych? Dla tych, którzy jeszcze nie wiedzą w czym rzecz, wyjaśniam, że mieszkańcy bloków Górnicza 3 i 5 nie głosują już z pozostałą częścią os. Samsonowicza. Będą teraz głosować wspólnie z mieszkańcami ul. np. Perłowej. Pozostaje pytanie, jakie „wspólne interesy” łączą mieszkańców tych wymienionych przeze mnie ulic? Czy „dobry gospodarz” konsultował tą sprawę z kimkolwiek? Komu zależy na takim ustawieniu okręgów wyborczych?. Kto mieszka w „przeniesionych” blokach? Niestety nie doczekaliśmy się odpowiedzi na te pytania podczas minionej sesji.
Nie wiem czy wszyscy widzieli relację z wczorajszych wyborów na Ukrainie. W każdym lokalu wyborczym były zamontowane (czasem prowizorycznie „na taśmę”) kamery, z których obraz można było oglądać w sieci. Koszt przygotowania takiej infrastruktury to nawet nie piętnasta część nagrody pana Kulikowskiego czy Misiewicza. Ile można apelować do „betonowych głów” z postulatem o relację z obrad rady w sieci? To nie jest żaden wydatek, biorąc pod uwagę wysokość nagród jakie przydziela burmistrz!
Odchodząc tylko troszeczkę od tematyki sesji, na stronie urzędu miejskiego www.leczna.pl pojawiła się informacja „Ciemność na alei Jana Pawła to awaria”. Przecież prościej jest napisać informację, niż skutecznie naprawić usterkę (wczoraj w nocy latarnie również się nie świeciły – sytuacja powtarza się notorycznie). O całej sprawie aż huczy na forum prowadzonym przez urzędnika urzędu miejskiego (leczna24.pl). Ci sami urzędnicy proszą jednak aby takie sprawy zgłaszać przez specjalnie stworzoną urzędową skrzynkę mailową pt. „usterka”. (Czyżby gra na czas?) Swojego czasu furrorę robił „mem” ze zdjęciem kartki w witrynie sklepowej z napisem „Nieczynne z powodu, że zamknięte”. Dostrzegacie analogię? Bareja (gdyby żył), obserwując pracę urzędasów w naszym ratuszu, z pewnością mógłby nakręcić film, który pobiłby na głowę kultowego misia.
Kolejna sesja RM już 9 listopada – będzie o budżecie (będzie się działo)