Nikt Ci nie da tyle, ile Kosiarski Ci obieca! To prawda znana nie od dzisiaj. Dzisiaj możemy obnażyć kolejne, „basenowe” kłamstwo, które wypłynęło z łęczyńskiego ratusza.
„Wszystkich mieszkańców ucieszy pewnie fakt, że wraz z termomodernizacją szkoły, kompleksową przebudową zostanie objęty basen. Wszyscy pracujemy nad tym, aby wraz z remontem basenu pojawiły się na nim dodatkowe atrakcje. Jeżeli teren wokół basenu pozwoli, to chcielibyśmy też rozbudować basen o zjeżdżalnie. Z pracami ruszamy w 2018 roku” – mówił w grudniu 2017 Leszek Włodarski (zastępca burmistrza).
Wygląda więc na to, że sam filozof z Polnej ma już dość wystąpień w roli etatowego kłamcy, oszukującego swój własny elektorat. Tym razem ta rola przypadła nowemu zastępcy. A może myślicie (podobnie jak ja), że włodarz celowo tak wysterował „świeżaka” z tym fake news’em?
No dobra. Jakie są fakty?
Na chwilę obecną gmina otrzymała dofinansowanie tylko na termoizolację budynku szkoły. TYLKO NA TERMOIZOLACJĘ. To wszystko na co będą przeznaczone pieniądze. Wszystkie inne pomysły są na chwile obecną tylko i wyłącznie w fazie planów i życzeń.
Dla potwierdzenia wrzucam Wam oficjalne pismo z ratusza z końca lutego 2018, które odpowiada na moje pytania dotyczące „dodatkowych atrakcji” o których ochoczo wypowiadał się zastępca Kosiarskiego:
Czy widzicie tutaj jakąkolwiek wzmiankę o zjeżdżalni? Może została zapisana sympatycznym atramentem? W planach na 2019 rok (o ile otrzymamy dofinansowanie) będzie remont niecki basenu i technologia uzdatniania wody. A może własnie to są te dodatkowe atrakcje… 🙂
Mało tego. Temat basenu został poruszony przez Mariusza Fijałkowskiego na Komisji Bezpieczeństwa Rady Miejskiej 3 grudnia 2017. Zapytani o rozbudowę basenu wiceburmistrz Włodarski, skarbnik miasta oraz radny Krzysztof Matczuk zgodnie stwierdzili, że nie ma mowy o żadnej rozbudowie basenu! Termoizolacja oznaczać ma m.in. ocieplenie oraz takie przystosowanie budynku i jego niektórych instalacji, aby ograniczyć zużycie ciepła i energii. Generalnie o żadnej rozbudowie basenu o nowe urządzenia, brodziki, zjeżdżalnię, jacuzzi itd. nie ma mowy. Jeśli więc chodzi o jakiś gruntowny remont basenu, o którym pisze Kuczyński jest to zwyczajne kłamstwo. Zastępca burmistrza potwierdził to dzisiaj jasno i publicznie. Radny Matczuk ujął to chyba najlepiej i dlatego postaram się zacytować jego słowa: Basen nie będzie ani większy, ani szerszy, ani żadnej zjeżdżalni miał nie będzie, bo na rozbudowę nie ma miejsca.
Fakt, że urząd nie ma pieniędzy na nic, poza termoizolacją nie przeszkadza w tym aby dziennik wschodni publikował już drugi artykuł o „nowym basenie”, który zawiera cały czas te same brednie. Trzeba jednak przyznać, że w najnowszym artykule słowo zjeżdżalnia już nie pada. Widocznie poziom dziennikarstwa, nie pozwala na chociażby lekkie zgłębienie tematu. Lepiej wkleić gotowy tekst, który przesyła Kuczyński (ten od żony w mopsie).
Na koniec mała rada dla burmistrza. Możeby tak do basenu wrzućić to:
Nikt już wtedy nie powie, że na łęczyńskim basenie nie ma zjeżdżalni. No i Włodarski pewnie będzie czuł się odrobinę lepiej, że nie oszukiwał tak do końca 🙂
A jezleli chodzi o zastepce burmistrza to sory on juz sie chwali ze bedzie u wladzy a ja niw wierze ze on cos zmieni bo pokorne ciele 2 matki …
Kolejnej zjeżdżalni nie będzie, bo już przecież takowa jest 😉 Co prawda sfinansowana z innego źródła, ale co tam… 🙂
http://sp2leczna.pl/2018/02/21/super-atrakcja-dla-dzieci/
Przyznaję się, o tej „super atrakcji” dla dzieci nie wiedziałem.
Zatem prostuje te obrzydliwe, powyżej uskładane kalumnie – łęczyński basen ma zjeżdżalnię! Kajam się… na leżąco 🙂
;P
Pomyślcie, że takie głupoty wygaduje zastępca burmistrza, a wspomaga go przy tym gość od propagandy miejskiej. Żeby nie ten blog, to ludzie łykaliby urzędowe pierdy jak pelikany.