Dziś kolejny wpis umożliwiający władzy podglądanie miasta bez podrywania czterech liter ze skórzanego fotela. Jest przecież tyyyle roboty 🙂
Najwidoczniej miejski monitoring tego nie uchwycił (jak wszyscy wiemy, służy głównie do podglądania kierowców nieprawidłowo parkujących auta) ale jak twierdzi czytelnik wąsatego bloga, zarasta nam osiedle Samsonowicza.
Na poniższych fotkach znajdują się okolice kościoła św. Józefa. Tak, zgadza się – ten zielony busz to nie kadr wykonany w lesie, a chodnik w środku miasta. Kiedy przyjrzymy się bardziej, pod jednym z drzew zobaczymy… kosz na śmieci 🙂 I w ten oto sposób komunalna ma odrobinę mniej pracy. Zobaczcie sami:
Zatem ostatni raz w tym tygodniu w ratuszu – odkładamy kubki z kawą (wyłączamy „fejsa”) i bierzemy się do roboty! Mieszkańcy patrzą na wasze nieróbstwo!
czas wrócić do tematu rewitalizacji parku na Podzamczu, pod wpływem chwilowego zrywu wycięto tam drzewa tylko co dalej???
temat zarośniętej Łęcznej jest co roku, był czas przywyknąć 🙂
może nasze władzę nic nie robią w ramach postawy EKO – zero ingerencji w przyrodę!
wolą zbierać puszki i udawać że pracują
Panie gospodarzu wyślij swoich nierobów do roboty.
Stefanii Pawlak od wieżowca Staszica 5 do bloku Staszica 7 – chodnik swoją objętość zawęził prawie o połowę miejscami z powodu nie przyciętych krzaczorów „ozdobnych”(?). Z jednej strony auta wystają a z drugiej krzaki.
a widzieliście Jana Pawła II (pas zieleni) w zasadzie to prawdziwy pas zieleni. A tu na fotkach marudzisz Bartol. Powstaje Łęczyński busz :))
nie ma co gadać dawaj foty Bartolowi i niech jedzie z ku@@wami
Zapraszam na Rynek III – płac zabaw i teren wokół zarasta a dzieci giną w trawie… Czy można wskazać osobę odpowiedzialna za zieleń miejska w naszym mieście (konkretnie)???
Zapraszam ze zdjęciami na wąsatą skrzynkę.
Osobą kierującą referatem gospodarki komunalnej i ochrony środowiska jest Dariusz Pożaroszczyk.