To nie żart. Sezon wymiany opon rozkręcił się na dobre. Jednym słowem oponiarskie „żniwa”. W okolicznych warsztatach tradycyjnie zaczyna się korkować. Tymczasem, jak podają czytelnicy wąsatego bloga, wraz z początkiem listopada 2017, PGKiM zamknął punkt wymiany opon przy swojej siedzibie, na ul. Krasnystawskiej. Można? Oczywiście! Janusze biznesu, level expert!
Sprawdziłem u źródła i potwiedziłem, że z oferty komunalnej zniknął „Warsztat naprawy ogumienia”. Oczywiście na stronie komunalnej, wymiana opon cały czas jest w ofercie (LINK). No ale jak już kiedyś napisałem. Witryna komunalnej jest po to żeby była, a nie, żeby jakiś mieszkaniec mógł sobie z niej jakieś informacje wyciągnąć.
Zastanówmy się zatem, jak to możliwe, że w czasie kiedy okoliczne zakłady wulkanizacji zacierają ręce, komunalna zwija interes? Jak nie wiadomo o co chodzi, to wiadomo o co chodzi! Szczególnie w Łęcznej – Janusz.. tfu Orły biznesu w akcji!
Po zakładzie pozostały oczywiście drogie maszyny i dam sobie rękę uciąć, że wkrótce znajdą nowego właściciela. Czy wzorem wybudowanej za pieniądze mieszkańców Łęcznej stacji paliw, tutaj również nastąpi przekazanie biznesu w prywatne ręce?
Jakoś tak dziwnie się składa, że nie udało mi się odnaleźć w komunalnej biznesu, który pozwoliłby generować zyski, które z kolei mogłyby sie przełożyć na obniżenie cen np. wody. A może to właśnie tak powinno działać…
Czy Kosiarski już określił wysokość rocznej nagrody dla prezesa Martyna? No chyba wszyscy się zgodziny, że NALEŻY SIĘ!
PS. Pamiętacie „koński” wodociąg (LINK)? Kosiarski zarzekał się, że będzie służył do odsprzedaży wody mieszkańcom gminy Puchaczów. Po roku funkcjonowania inwestycji zapytałem w komunalnej ile już zarobiliśmy. Odpowiedz brzmiała mniej więce tak: „Niewiadomo, bo nikt tego nie mierzy„. Jestem ciekaw jak Kosiarski wytłumaczy to mieszkańcom. Zwłaszcza, że pomyłka w szacunkach dla tej inwestycji wyniosła 500 000 PLN!. Mieszkańcy oczywiście też coś dostali. 10% podwyżkę cen wody! Ot i cała biznesowa filozofia wąsatych 🙂 Do tej sprawy jeszcze wrócę.
Zwijają czy już zwinęli? Bo jeśli już zwinęli to jest nowy gracz na rynku w lokalizacji bardzo, bardzo podobnej do w/w https://www.facebook.com/Wulkanizacja-Łęczna-2014099692208445/?notif_id=1510919768036229¬if_t=page_invite
Zwinęli, a raczej oddali prywatnemu podmiotowi. To ciekawe, że dla PGKiMu taka działalność się nie opłacała a prywatny wziął i założę się, że nie straci. Tak się rozgrabia publiczny majątek.
a wiadomo kto jest tym „głupcem” który przejął „nieopłacalny interes”?
O Panowie i Panie jak korzystam z usługi w tym miejscu to tylko Auto Gaz Jarman Stag to firma która ma pojęcie o lpg.
Podobno stacje daignostyczna też chcą juz sprzedać, lub wydzierżawić klientowi co ma studio reklamy obok stacji. Takie głosy chodzą słyszałem od pracowników PGKiM. Oczywiście tych fizycznych.
to łęczyńskie dziadostwo widać coraz bardziej na każdym kroku, przed kolejnymi wyborami trzeba zrobić jakiś punkt odniesienia dla wszystkich startujących w naszym mieście lub powiecie, jakaś ankieta monitorująca poglądy i przyzwoitość, aby takich prezesów i asystentów wykluczyć z zarządzania majątkiem należącym do nas, do wyborców.
To co w tej chwili samorząd wyprawia z oświatą to już kwalifikuje się pod jakiś trybunał, zanosi się że kolejne lata to będzie też pikowanie w dół, a my mieszkańcy płaćmy za stancje naszych dzieci gdzieś w Lublinie, bo w Łęcznej nie można…
Dominiqa pisze:
13 listopada 2017 o 15:24
Ferdynandzie K. a cóż tam się dzieje w PGKiM? Co masz na myśli? Być może jestem troszkę w temacie.
No właśnie nie chciałem wychodzić przed szereg pisząc o tej komunalnej- dziś poczekamy na komentarze, co o tej polityce p. Kosiarskiego myślą mieszkańcy miasta?
Co się dzieje z zakładami co przez lata funkcjonowały dobrze a dziś trzeba wewnątrz oddziały zamykać?
Niedługo warsztaty w PGKiM zamkną, mechaniczny ponoć już stoi, teraz czas na stację diagnostyczną – czy też ją zamkniecie?
A pana prezesa i radę nadzorczą mieszkańcy za śmieci utrzymają, bo dla nich na wypłatę zapewne starczy.
I co tu się dziwić, że ludzie w większych miastach w wiecach wychodzą na ulicę, powinni jeszcze wyłapywać i zamykać tych co nie potrafią zarządzać majątkiem ludzkim.
A Łęczna jest tego najlepszym przykładem.
Powiat za p. Cholewy szkolnictwie prężnie działa a miasto pod wodzą Kosiarskiego sobie.
Ot ” Kulson” czas Wasz już się kończy- gdzie pójdziecie z Łęcznej?
W Radach po nowemu nie będzie można już wam zasiadać.
„Bide dla was widzę” 😉
No cóż, ja akurat obserwuję zmiany dot. „polityki” antykonsumenckiej w zakresie przyłączy wodociągowych. Już nawet szanowny pan prezes pozwala przyłączyć wodomierz w budynku mieszkalnym. Jeszcze do września nie było o tym absolutnie mowy. Czekam na więcej!
Oszustwo nepotyzm chamstwo i wyzysk. Dojenie obywateli do granic możliwości. Wodociągi donikąd ścieżki rowerowe w okolicach domu jaśnie pana. Prywatny folwark zwierzęcy gdzie wszyscy są równi ale świnie są równiejsze zwłaszcza przy korycie.
Szkoda, najlepszy punkt wymiany opon w Łęcznej, zapisy były na godzinę – w zeszłym roku komplet klientów na tydzień do przodu. I ranty przeczyścili i felgę w środku z błota szczotką – co nie często widziałem w innych warsztatach. W Łęcznej wszystko trzeba zniszczyć – teraz pewnie wydzierżawią całą stację obsługi za przysłowiowy 1 zł m-c znajomemu bo nie będzie oferentów. Złote interesy w Łęcznej.