Wirtualne Powiaty poczekają. Za ile iluminacja świąteczna? [Audio]

Czy można złożyć projekt uchwały którego się nie popiera? Oczywiście, że tak, w Łęcznej wszystko jest możliwe. Tym razem jednak to nie radny Bogusław Góral głosował przeciwko wnioskowi który sam złożył.
„Nasz” włodarz złożył projekt uchwały w sprawie utworzenia komunalnej spółki z ograniczoną odpowiedzialnością pod firmą Wirtualne Powiaty 3 Sp. z o.o. Co ciekawe, sam Kosiarski jako wnioskodawca najwidoczniej nie chciał przyjęcia tej uchwały. Po co ją w takim razie stworzył?
Jak nie wiadomo o co chodzi, to wiadomo o co chodzi.
Jestem przekonany, że odpowiedź na to niejasne postępowanie miejskich urzędników dadzą z pewnością listy pracowników owej spółki. Finalnie radni przesunęli głosowanie nad uchwałą do czasu otrzymania dodatkowych dokumentów ze starostwa.

Posłuchajcie przebiegu dyskusji w tej sprawie. Znamienne jest to milczenie w-ce burmistrza po pytaniu zadanym przez S. Pawlaka (na końcu nagrania) oraz szybka zmiana tematu przez Borkowską. Finalnie Kowalski stwierdził „niech rada zadecyduje”.

Drugim punktem, który warto odnotować, była sprawa iluminacji świątecznej w naszym mieście. Okazało się, że miejskiej kasie „cudownie” pojawiło się ponad milion złotych. Wygląda na to, że przy planowaniu budżetu 2014, ta „niewielka” kwota umknęła. Ot drobnostka. W sumie od czasu do czasu w tylnej kieszeni spodni znajduję 10 000 PLN, więc ta sytuacja wcale mnie nie dziwi 😉

Biorąc powyższe pod uwagę, władza zdecydowała się przekazać ok. 49 000 PLN na świąteczną dekorację miasta. Rozpoczynając dyskusję pani skarbnik stwierdziła, że „Jeżeli ktoś potrzebuje nastroju świątecznego to niech idzie do kościoła”. Następnie oświadczyła, że przekazywana kwota to tylko kropla w morzu, bo z katalogów które otrzymali wynika, że jedna ozdoba to koszt pomiędzy 2000, a 2500 PLN. Kwota wystarczyłaby więc w najlepszym wypadku na 24 ozdoby. No cóż, to jest Łęczna więc musi być drogo. Niekoniecznie!

Nie wiem skąd pochodzą katalogi, którymi dysponują urzędnicy ale postanowiłem im nieco pomóc. Wpisałem w wyszukiwarce frazę „iluminacje świąteczne” i znalazłem taką oto (pierwszą z brzegu) ofertę firmy POLAMP. Wybrałem te ze środkowej półki, które najczęściej widuję w Polskich miastach. Poniżej wymiary dekoracji oraz cena.

1.155×85 Cena: 1590 PLN 2.155×85 Cena: 1290 PLN 3.200×100 Cena: 731 PLN

4.250×130 Cena: 1220 PLN 5.280×150 Cena: 1100 PLN 6.320×120 Cena: 1100 PLN

Rozmawiałem także z właścicielem w/w firmy i otrzymałem informację, że sprzedawane dekoracje są kompletne (wraz z elementami umożliwiającymi montaż). Co więcej, podane wyżej kwoty to ceny wyjściowe. Przy większych zamówieniach doliczane są rabaty.

Zastanawiam się w związku z powyższym, co robią w urzędzie ludzie odpowiedzialni za promocję miasta? Za co biorą pieniądze? Może zamiast bezsensownego przeglądania internetu i pisania komentarzy na forach poświęciliby trochę czasu na szukanie rozwiązania, które pozwoli lepiej dysponować publicznymi złotówkami.

Udostępnij ten wpis!

6 przemyślenia na temat „Wirtualne Powiaty poczekają. Za ile iluminacja świąteczna? [Audio]

  1. Trochę nie w temacie. Ostatnio wpadł mi w ręce biuletyn wyborczy p.Sobonia. Tam zobaczyłem,że nasz powiat jest na szarym końcu, w województwie, w projektach i ilości dofinansowania, dotacji z UE. Może ktoś, jakoś, to logicznie wytłumaczyć.

  2. A czy przypadkiem uchwytów na flagi też im Bartol załatwił pisząc o tym gdzie kupić i po ile są oferowane?.
    Teraz ozdoby świąteczne też widzę, że trzeba im pokazać „palcem” gdzie i po ile można owe kupić.
    Czy oby do ceny 2000zł-2500zł sugerowanej na sesji Rady jako koszt świątecznych iluminacji nie wliczono już kosztów jakiejś prowizji?
    Bo ceny są różne – widzicie zdjęcia.
    Ja myślałem zawsze, że to sprzedający powinien dawać upusty za zakup właśnie w jego firmie.
    Ale może nie nadążam za urzędowym myśleniem? – bo chciałbym żeby było uczciwie.
    Zastanawia mnie jeszcze jeden powyżej opisany punkt:
    – czemu akurat kwota 49 tyś złotych została tu wymieniona – nie np. 55 tyś, czy jakaś powyżej 50 -tki?
    Czy przypadkiem od sumy 50 tyś złotych nie trzeba by było zrobić przetargu?
    Niczego tu nie sugeruję, ale????
    Na razie te kwestie mnie zaciekawiły i dlatego tu wspomniałem.
    Nie che tu sugerować czegoś nie normalnego , może to ja widzę nie normalnienie a teraźniejszość u rządzących jest inna?
    A jak Wy to widzicie pozostawiam do Waszej oceny. 🙁

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.