Późnym wieczorem wczorajszego dnia, spółka przekazała informacje, że ze stanowiskami pożegnali się Waldemar Bernaciak, Piotr Janicki, Jakub Stęchły i prezes Zbigniew Stopa.
Do odwołania władz kopalni doszło trzy dni po ogłoszeniu raportu rocznego spółki. Kopalnia odnotowała stratę rzędu 280 mln zł. To najgorszy wynik od wejścia na giełdę w 2009 r.
Decyzja o odwołaniu zarządu w dotychczasowym składzie wejdzie w życie 31 marca natomiast powołanie nowych władz będzie obowiązywało od 1 kwietnia.
Stanowisko Prezesa obejmie Krzysztof Szlaga, ekonomista po Akademii Ekonomicznej w Krakowie. Biegle zna niemiecki i angielski, ma też dyplom University of Applied Sciences w niemieckim Kiel. Przez lata pracował w międzynarodowych przedsiębiorstwach. Od trzech lat związany jest z Lubelskim Węglem.
Powołano także dwóch zastępców.
Pierwszym będzie Stanisław Misterek – absolwent ekonomii na UMCS, z Lubelskim Zagłębiem Węglowym związany od 1979 r., od 1990 r. pełnił kluczowe funkcje w grupie LW Bogdanka, od 2008 do 2016 r. odpowiadał za finanse w Łęczyńskiej Energetyce. Zajmie się sprawami ekonomiczno-finansowymi.
Drugim zastępcą jest Adam Partyka – absolwent Politechniki Lubelskiej, z Lubelskim Węglem związany od 1985 r., w latach 2007-2014 był sztygarem zmianowym urządzeń elektrycznych pod ziemią, przez sześć lat w radzie nadzorczej, od czerwca 2014 r. zastępca przewodniczącego zakładowej „Solidarności”. Będzie odpowiadał za sprawy pracownicze i społeczne.
gorg pragnę ci przypomnieć dlaczego jest taka a nie inna sytuacja w śląskich kopalniach. Przecież to wasza wspaniała Bieńkowska powiedziała u Sowy całą prawdę o polityce POpaprańców w sprawie polityki śląskiej (jedli, pili lulki palili i nic z tym nie robili gdy była koniunktura na węgiel). Ty oczywiście o tym nie wiesz albo masz amnezję, ale jak zwykle wylewasz swoją frustrację na PiS, który dopiero od jesieni ubiegłego roku robi wszystko by posprzątać po poprzednikach. Lepiej nie przeszkadzajcie z tym waszym KODem i innymi obrońcami waszych przywilejów.
To se newrati.
Ot mądrze powiedziane. A ja dodam, że w tej chwili to jedynie jakiś wiceminister coś chlapnął i zrobiła się panika. Pewnie koniec końców będzie całkiem inaczej. Pamiętam jak kopalnie wykupiły prywatne fundusze emerytalne itd, jaki był kwik, że sprzedadzą kopalnie, zwolnią ludzi itd. Nic takiego się nie stało, więc radzę przestać lamentować tylko poczekać na konkrety.
@ „gorg” z małej litery, tak się nazwałeś OK, ale PIS piszesz z dużej i to mnie cieszy.
Nie wiem, czy pamiętasz przedwyborczą wizytę Beaty SZ. na Bogdance i jak ją wtedy zarządzający przyjęli?.
A czyżbyś zapomniał kogo ten pan były już prezes popierał w wyborach samorządowych – klepiąc po plecach i ściskając mu dłoń? – mam tą szmatławą urzędową gazetę do dziś.
Więc się nie dziw, bo i tak długo z tym czekano a było to do przewidzenia i kwestią czasu.
Ps.
A jeszcze na kamiennym placu powinni zrobić czystkę i porządek. 😉
HA HA HA pis-iory!!! tak szybko wykończyć kopalnie BRAWO tak tylko potrafi pis!! bartol dlaczego nie napiszesz jak to pis chce zabrać wszystkie pieniądze z bogdanki i oddac na slask? a może czekasz na wytyczne tego somonia sobonia czy jak mu tam!
Zbyt daleko idące wnioski. Pis rządzi od 4 kwartału. Raport Bogdanki obejmował cały poprzedni rok.
O sprawie dotowania śląskich kopalń oczywiście napiszę lecz w powiązaniu z PD co ponieważ są to według mnie kwestie bardzo zbieżne.
Za zmiany i połączenie z Eneą podziękuj poprzedniej ekipie rządzącej i oczywiście związkom.
Gdybyś czytał bloga, wiedziałbyś, że już kilka miesięcy temu pisałem o możliwości takiego scenariusza. Wtedy większość cieszyła się z przejęcia…
Dla Twojej wiadomości:
https://lle24.pl/polityka/solidarnosc-gornicza-prostuje-bogdanka-nie-bedzie-kroplowka-dla-slaska/