
Zderzenie na ul. Stefanii Pawlak!
Do zdarzenia doszło wczoraj po godzinie 12.00 w Łęcznej przy ulicy Stefanii Pawlak.
Do zdarzenia doszło wczoraj po godzinie 12.00 w Łęcznej przy ulicy Stefanii Pawlak.
Po ostatnim wpisie, dotyczącym dziurawych dróg w gminie Łęczna (LINK), odezwało się do mnie wielu czytelników z pytaniem, w jaki sposób można uzyskać pieniądze na naprawę auta od właściwego urzędu. Jak sami pisaliście, naprawy samochodów kosztują Was nawet kilka tysięcy złotych. Jeśli winny jest urząd, nie musicie ponosić wydatków związanych z naprawą. Jak to zrobić?
Niedzielnego popołudnia przy ulicy Staszica 13, doszło do groźnie wyglądającego zdarzenia. Około godziny 17:00, na zaparkowany przy ulicy samochód osobowy, przewróciło się ośnieżone drzewo. Na szczęście w wyniku zdarzenia nikt nie został ranny. Czy auto nadaje się do jazdy?
Majówka zbliża się dużymi krokami. Czują to nie tylko szarzy obywatele ale również złodzieje. Dzisiejszej nocy w Ciechankach doszło do co najmniej kilku prób kradzieży aut. Jak informują czytelnicy wąsatego bloga, ofiarami złodziei padły nastoletnie auta zaparkowane przy posesjach. Jak możecie zobaczyć na poniższych zdjęciach
W zeszłą sobotę 09.03 Górnik Łęczna mierzył się z GKSem w Bełchatowie. O ile w starciu górniczych klubów, mocniejszy okazał się ten z Bełchatowa, który pokonał Zielono czarnych 2:0, to z pewnością uwagę na siebie zwrócili kibice z grodu dzika. Na tweeterze grupy Avanti Ultras pojawiła się informacja, że
Jeszcze niedawno Grzegorz Kuczyński w „anonimowym” artykule pomawiał Lepszą Łęczną o śledzenie burmistrza i prowadzenie brudnej kampanii. Wygląda jednak na to, że mamy tu sytuację jak z powiedzenia o złodzieju, który najgłośniej krzyczy „łapać złodzieja”. Okazuje się, że córka burmistrza w dniu wczorajszym wykonywała zdjęcia
Łęczyńska komenda policji została zawiadomiona o samochodzie, który w Cycowie miał zjechać z drogi i uderzyć w drzewo. Policjanci przybyli na miejsce ustalili, że kierowcy samochodu nic się nie stało. Mundurowych zastanowiło dziwne zachowanie 27-letniego mieszkańca powiatu lubartowskiego.
42-latek podczas imprezy u znajomego zabrał kluczyki od jego samochodu. Następnie ukradł auto i przez dwa dni korzystał z niego, jak ze swojego. Przy okazji uszkodził pojazd. Po zatrzymaniu przez policjantów stwierdził, że nie był do końca świadomy tego co robi.
Ktoś mógłby powiedzieć, że wcale się nie tłumaczą lecz chwalą. Nic bardziej mylnego, tu nie ma przypadku. Wygląda na to, że włodarz nie nauczył się niczego po głośnej sprawie konkursu dot. projektu rewitalizacji parku podzamcze(LINK) czy modernizacji targowiska(LINK).
Do kradzieży doszło w nocy z czwartku na piątek (z 5 na 6 maja) w godzinach pomiędzy 20 a 5 rano w Łęcznej na ul. Gwarków. Naszemu Czytelnikowi nieznani sprawcy ukradli auto marki Toyota Auris w kolorze srebrnym, numer rejestracyjny LLE 21518. Ktokolwiek widział pojazd lub wie gdzie się znajduje, proszony jest o
Zaledwie 4 godziny po publikacji poniedziałkowego wpisu pt. „Problemy mieszkańców spotkały dobrego gospodarza?„, straż miejska przesłała odpowiedź w tej sprawie. Jest krótko mówiąc mało satysfakcjonująca. W treści tej wiadomości możemy wyczytać: