Oszustwo na pracownika banku! Znowu…
Do policjantów z łęczyńskiej komendy zgłosił się mieszkaniec powiatu lubartowskiego. Z jego relacji wynikało, że odebrał telefon od mężczyzny podającego się za pracownika banku.
Do policjantów z łęczyńskiej komendy zgłosił się mieszkaniec powiatu lubartowskiego. Z jego relacji wynikało, że odebrał telefon od mężczyzny podającego się za pracownika banku.
Jest taki dowcip, w którym dziennikarz pytał putina „Dlaczego władze rosyjskie nie wysłały kondolencji do rodzin ofiar katastrofy smoleńskiej?” „Baliśmy się, że dotrą za wcześnie” – odpowiedział putin.Co to ma wspólnego z naszą lokalną polityką? Zapraszam do lektury dzisiejszego wpisu.
Komunikatory internetowe mogą służyć do wyłudzania pieniędzy, o czym przekonała się 60-letnia mieszkanka Łęcznej. Oszust wysłał wiadomość do kobiety, w której podszył się pod jej córkę. Niestety ofiara uwierzyła w historię przestępcy i straciła prawie 10 tysięcy złotych.
Wczoraj do policjantów z łęczyńskiej komendy zgłosiła się 36-letnia mieszkanka Łęcznej poinformowała funkcjonariuszy, że padł ofiarą oszusta na popularnym portalu ogłoszeniowym.Z relacji zgłaszającej wynikało, że wystawiła na portalu aukcyjnym OLX do sprzedaży rolki.
W sobotę do łęczyńskiej komendy zgłosił się 45 – letni mieszkaniec gminy Milejów, który powiadomił o oszustwie. Z relacji mężczyzny wynikało, że zadzwonił do niego mężczyzna podający się za pracownika banku. Poinformował go, że ktoś usiłował wziąć kredyt na jego dane. Następnie polecił zainstalowanie aplikacji AnyDesk. Jest to program umożliwiający zdalną obsługę pulpitu.
Zamiast merytorycznej dyskusji o sprawach Łęcznej, na którą umawialiśmy się z redaktorem naczelnym Wspólnoty, felietony przybrały formę bezproduktywnej dyskusji z urzędniko-radnym Kuczyńskim. Podczas, gdy ja pisałem o sprawach miasta i powiatu, pracownik urzędu pisał o… Fijałkowskim. Na palcach jednej ręki można zliczyć ile felietonów napisał
„Portal łęczyńskiego urzędnika Leczna24 kolejny raz kłamie i manipuluje w sprawie absolutorium dla Kosiarskiego. Żaden z radnych Lepszej Łęcznej nie rozmawiał i nie udzielał wypowiedzi dla nieoficjalnego portalu urzędu. Nie ma tematu rozbicia w klubie Lepsza Łęczna. Człowiek, który chodzi na smyczy burmistrza musi zrozumieć, że ludzie mogą mieć odrębne zdanie i nikt nie będzie…