
Wraz z falą uchodźców z ogarniętej wojną Ukrainy, ruszyła fala życzliwości i pomocy ze strony Polaków. Niestety pojawili się także „janusze biznesu”, którzy niczym hieny, chcą się pożywić na cudzym nieszczęściu. Warto o tym pisać, bo na przykłady prób robienia interesu na uchodźcach trafiamy także w Łęcznej.