Pomysły na promocję miasta

Wszyscy wiemy, że miasto można promować na wiele różnych sposobów. Nie zdążyliśmy jeszcze zapomnieć o sławnych puzzlach, a urząd miejski uraczył nas kolejną perłą! Tym razem padło na papierową mapę!

Jako baczny obserwator, miałem swojego czasu nadzieję, że pretendentem do tytułu największego promotora grodu dzika była strona osoby pracującej w UM na stanowisku ds. promocji miasta, przedstawianego też jako rzecznik. Wydaję mi się jednak, że skończyło się jedynie na promowaniu postępowej myśli dobrego gospodarza. Być może właśnie w wyniku tego, urząd został niejako zmuszony do samodzielnego opracowania strategii promocji miasta Łęczna.

Urzędowe „działo” wypaliło! Mamy… papierowe mapy. Zastanawiające jest tylko kto w XXI wieku, w epoce gps’ów oraz serwisów mapowych jak zumi i targeo, które same zabiegają o informacje na temat wszelkich zmian (np. http://www.targeo.pl/_kontakt.html), wpada na szalony pomysł drukowania map? (które często już w momencie wydruku są nieaktualne). Może po prostu zostały jakieś środki które trzeba było po prostu wydać…??

Wyciąganie wniosków i przemyślenia w tej sprawie, pozostawiam Wam ale czy rzeczywiście jest tak, jak napisał Dziennik Wschodni, że mapy są za darmo? W takim razie kto za nie płaci? Chyba nie mogłem znaleźć lepszej odpowiedzi 😉


Udostępnij ten wpis!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.