Lepsza Łęczna to nie tylko hasło. To przede wszystkim konkretni ludzie, którzy chcą zmieniać naszą gminę. Jesteśmy kandydatami bezpartyjnymi, o własnych poglądach, posiadającymi własne zdanie. Jesteśmy osobami niezależnymi, niezwiązanymi z urzędem miasta i obecnym burmistrzem. Nigdy nie sprzedamy swojej niezależności za posadę w łęczyńskim MOPSie lub PGKiMie czy za miejsce na liście wyborczej. Nigdy nie będziemy lizusami burmistrza i nie będziemy głosować na jego rozkaz. Będziemy zawsze dla mieszkańców i tylko Państwa zdanie będzie wyznacznikiem naszego działania. Po 12 latach buty, arogancji i marazmu czas na zmiany. Czas na Lepszą Łęczną.
DOTRZYMAMY SŁOWA I POKAŻEMY, ŻE W ŁĘCZNEJ SIĘ DA!
Kandydaci Lepszej Łęcznej to najlepsze możliwe połączenie młodości z doświadczeniem i rozwagą. Poniżej możesz sprawdzić reprezentantów poszczególnych okręgów.
Co Wy na to, gdyby właśnie tak wyglądała przyszła rada miejska w Łęcznej? Da się? 😉
Czy Lepsza Łęczna nie posiada kandydata reprezentującego ul. Orląt Lwowskich? Nawet nie wiem który to okręg, na stronie urzędu miasta jest lista 16. obwodów, a Lepsza Łęczna startuje z 21 jednak nie ma tam licy Orląt…
Lepsza Łęczna wystawiła kandydatów w 18 okręgach i niestety na ul. Orląt Lwowskich (Okręg 14) jest dziura. A szkoda. Nie chciałbym w tym miejscu sugerować jakiegoś innego kandydata, a jedynie odradzić głosowanie na wspólną sakwę (bądź jak kto woli sitwę). Powody są chyba dla wszystkich oczywiste. Wybór masz tutaj nie za duży 😉 http://wybory2014.pkw.gov.pl/pl/komisje/districtview/34210
Od jakiegoś czasu przeglądam tą stronę. Nie jestem mieszkańcem Łęcznej i też nie interesuję się specjalnie polityką, dlatego nie jestem ani za jednymi, ani za drugimi.
Czytając ten artykuł nie mogłem się jednak powstrzymać od komentarza. Takie hasła głoszą wszyscy, którzy chcą dojść do władzy. Niestety później okazuje się, że „natura” wygrywa. Pisząc „natura” mam na myśli sytuacje, gdzie do jakiegoś włodarza przychodzi powiedzmy stryjeczny wuj szwagra i potrzebuje pracy. No i zgodnie z ludzką naturą trzeba przecież pomóc kuzynowi 😀
Z niecierpliwością czekam jak będzie w tym przypadku jeśli Wasza opcja dojdzie do władzy.
Życzę wszystkim wygranej w wyborach i uczciwości w podejściu do nich.
Tak Pan Lendzion jako radny przejrzał wspólną sprawę, co ona ma rzeczywiście wspólnego z mieszkańcami i dlatego pewnie zadecydował się na Lepszą Łęczną.
Brawo za odwagę i rozsądną decyzję.
Wspólnie z mieszkańcami powiedzmy raz na zawsze do widzenia „wspólnej sprawie”
http://sjp.pl/%C5%82%C4%99cznian
Jak Lepsza Łęczna to i poprawna pisownia słowa ŁĘCZNIANIN a nie Łęczynianian.
Sokole oko, poprawione 😉
a okręg 4?
a najbardziej kompetentny moim zdaniem jest P. Lendzion. Z całym szacunkiem do pozostałych.
a ja myślałem że Pan z zawodu kierowca to już emeryt – czyżbym się mylił..
Zgadza się! To bardzo dobry materiał porównawczy. Zerknij proszę na tabelę głosowań (https://lle24.pl/wp-content/uploads/2014/10/Głosowania.jpg) i zobacz jak zachowywali się inni emeryci. Jak widać mimo spokojnej emerytury można działać dla mieszkańców. Kandydaci LŁ to nie osoby przypadkowe. To ludzie, którym się zwyczajnie chce i mają pomysł na to miasto. Nie znajdziesz tu leni i nierobów pokroju Kuczyńskiego (który bezczelnie śmie nazywać się społecznikiem tfu!).
Ot dobrze powiedziane. Nie wszyscy emeryci są pokroju Borkowskiej i nie można młodych aktywnych osób porównywać z Kuczyńskim. Leniom i dupowłazom mówimy stanowcze nie! A o Żonie w mopsie pamięta cała Łęczna.
Kadydaci są tacy jaki jest przekroj spoleczenstwa i tak powinno byc,a wyborca decyduje podczas głosowania na kogo odda swoj głos.
Nie ma zachłannych emerytów ale tak jak na listach Kosiarskiego są tu ludzie bez wykształcenia – nie będę przytaczał poszczególnych zawodów bo nie chce nikogo urazić. Czy taka ma być lepsza Łęczna ?
Chciałbym się dowiedzieć o kogo chodzi, bo mam wrażenie, że czytałeś jakąś inną listę 😉
Napisałem wyraźnie, że nie chce nikogo dotknąć. Ale czy kierowca to wykształcenie ? Górnik to zawód wykonywany. Ratownik rozumiem zna się na ekonomii niczym „elektryk ze stoczni Gdańskiej”. Być może Ci ludzie mogą pochwalić się czymś konkretnym w swoim życiu. Może coś zrobili, zorganizowali, coś im się udało. Jeżeli tak jest to napiszcie o tym. Radny to praca, aplikując do niej nie wystarczy dobre CV. Czasy gdzie ludzie łapali się na slogany wyborcze rodem „złotoustej” chyba się skończyły. Nikt nie chce powtórki z rządów Teo i jego drużyny.
Posłuchaj sobie gościu wykształconego Kosiarskiego i Borkowskiej na nagraniach lle. O takie wykształcenie chodzi? Mam gdzieś takich wykształciuchów.
Porównajcie tą listę ze wspólną sakwą spod znaku obleśnych wąsów. Nie ma tu zachłannych emerytów żądnych posad w spółdzielniach czy innych instytucji związanych z um.
Pan który startuje na Słoneczku nawet tu nie mieszka a szkoda więc co on może wiedzieć o potrzebach mieszkańców?
Zaskoczę Cię, będziesz mógł(a) go nawet zapytać o te potrzeby osobiście 😉
Jak tylko się pojawi u teściów to zapytam.
To nie wążne czy ze Słoneczka czy nie, ale ważne co sobą reprezentuje. Prawo teraz dopuszcza aby każdy kto jest zamedlowany w danej miejscowości startoał z dowolnego okręgu.
Rozliczymy tego Pana za jakiś czas, niech pokaże co umie!!!!
A właśnie dla mnie ważne każdy kto mieszka na Słoneczku i ma dzieci wie że nie mają co ze sobą zrobić błąkają się po ulicach bo nie ma placu zabaw. Mieszkam tu 10 lat i jak było tak jest no może dostawili siłownie na tym czymś co zwą placem zabaw. Jeśli wasz kandydat ma troje dzieci też coś o tym wie. Mam nadzieję że powstanie nowy plac zabaw naprzeciwko domu teściów pana Ireneusza bo z tego co obiło mi się o uszy to właśnie na taki cel jest tam działka ale jak pisałam nic się w tym kierunku nie dzieje a dlaczego wiedzą szanowni sąsiedzi. Pozdrawiam i mam nadzieję że mój głos na pana Ireneusza coś zmieni.
Wszystko fajnie, pięknie tylko, że radny z okręgu nr 5 musiałby mieszkać i na Słoneczku i w Trębaczowie idąc Twoim tokiem rozumowania. A oba te osiedla nie sąsiadują bezpośrednio przy sobie, więc jak chcesz to pogodzić?
Ten nie mieszka ani tu ani tu.
Teraz jest czas odpowiedni czas aby rozliczyć dotychczasowych radnych. Co takiego zrobiła Pani Katarzyna w całej kadencji? Mieszkam na Słoneczku i widzę jak chłopak roznosi te wasze Informatory. Bartol płacicie mu za to?
To jest wlasnie kandydat do rady miejskiej ze sloneczka. Ireneusz Grochowski.
katarzyna? gdzie ona jest nie moge znalesc
We wspólnej sakwie Kosiarskiego. Taki transfer z PISu do Teodora. Przynajmniej nikogo nie będzie oszukiwała jak zamierza głosować. Wszyscy to widzieli przez 4 lata. Teraz już na legalu pod Teodorowym skrzydłem.
Katarzyna nigdy nie była w PiSie, ani PiS jej nie popierał i nie wystawiał. to że gra w Kościele to nie znaczy że jest czy była pisiorką. ewidentnie widać że Kościół traktuje jako maszynkę do robienia głosów, nawet to że startuje nie z miejsca zamieszkania tylko „pracy”… a moherowe babcie się na to nabiorą- znowu, a ta nic nie zrobi dla miasta, nawet głosu nie zabierze tylko dietę weźmie i zagłosuje jak burmistrz będzie chciał…