Do dwóch razy sztuka. W powtórzonym naborze na stanowisko sekretarza powiatu łęczyńskiego zwyciężył Michał Pelczarski z Milejowa. Były dyrektor biura pełnomocnika rządu ds. osób niepełnosprawnych Krzysztofa Michalkiewicza z PIS. Pelczarski na ostatniej prostej pokonał byłego wicestarostę i wiceburmistrza Dariusza Kowalskiego i Radosława Szumca z Lubartowa.
Nie jest tajemnicą, że nowy sekretarz i starosta znają się. W 2014 roku startowali z tej samej listy (PIS) i z tego samego okręgu do rady powiatu. Wtedy obu się nie powiodło.
Co ciekawe fakt zatrudnienia znajomego w starostwie wyraźnie boli byłego radnego Grzegorza Kuczyńskiego, którego żona kilka lat wcześniej została zatrudniona w łęczyńskim MOPSie. W tradycyjnie niepodpisanym artykule na nieoficjalnym portalu ratusza „zauważył” znajomość nowego sekretarza ze starostą, czy powiązanie z PISem. Równocześnie nie przeszkadza mu zupełnie fakt, że nowy prezes PKGiM startował w przeszłości z list wspólnej sprawy Teodora Kosiarskiego do rady miejskiej i pracował w łęczyńskim ratuszu. Czuję w kościach, że jeszcze chwila i propagandysta ratusza zajmie się walką z kumoterstwem i nepotyzmem 🙂
By żyło się lepiej… swoim 🙂
PS. Najciekawszy w powyborczej układance jest fakt, że były zastępca Kosiarskiego, Dariusz Kowalski, nie otrzymał jak dotąd, żadnego stołka. Oczywiście będę się przyglądał 🙂
A tymczasem posłuchajcie pani prezydent, która zatrudniła własną córkę:
Nosił wilk razy kilka i ponieśli, i wilka ha ha bu ha ha….
Dziwny ten łęczyński PIS
Podobnie jak SLD co się z narodowcami brata 🙂
Bo to tacy narodowcy, komuną podszyci. Jak ktoś widział debaty to wie co oni we łbach łysych maja.
Tego jegomościa zwyczajnie ktoś nastawia, sam jest za mało inteligentny i bojący, zwykły przysłowiowy dupek.
Ma za sobą kogoś kto nakazuje atakować obecne władze PIS w powiecie. Parę dni wcześniej atakował V-ce Starostę, dziś szuka powiązań Starosty z Sekretarzem. Ale ładnie. Kogo ma za plecami, to tylko możemy się domyślać. Głosowałem za Fijałkowskim, ten oczyściłby łęczyńskie środowisko z miejskich odpadów.
Dziś mamy jak mamy.
Niektórzy Panowie nie mogą się pogodzić, że skończyły im się długowieczne rządy.
Dziwię się Panu Burmistrzowi, że pozwala na takie mało eleganckie zachowanie swojego pracownika, w końcu jego żona jest dziś kimś za sprawą właśnie osób z PIS-u.
Mylisz się w sposób zasadniczy Grzesiek ma roboty sok, ani mu w głowie powiat, to ja piszę, a nowy Sekretarz to w przeszłosci był chyba w PSL?
Może liczy. że PIS da mu robotę, skoro nawet dawny pan go opuścił 🙂
Aha, czyli, że jak jest z PiS to spoko? Kolejne kolesiostwo, tym razem z niesprawiedliwego bezprawia, które niszczy państwo od środka
Zastanawiałem się właśnie, czy ktoś tak tego wpisu nie odbierze. Moją intencją było pokazanie, że tak naprawdę nic się nie zmieniło. Te same, patologiczne standardy dotyczą obu stron.
Jest dokładnie jak w powiedzeniu o złodzieju, który krzyczy najgłośniej, „łapać złodzieja”.
Rozumiem, że to w ramach koalicji PiS i wspólnej sprawy pracownik Włodarskiego notorycznie atakuje starostę? Ciekawe co na to główny budowniczy koalicji Piotr Winiarski notorycznie popierający Wspólną Sprawę? Ciekawe czy to tak ma być, czy może atakowanie starosty jest Winiarskiemu na rękę?
Jaki tam głównodowodzący, zwykły figurant
swój swojego zawsze pociągnie a jak tam z kompetencjami?niewazne kasa i jeszcze raz kasa dla bolszewików z PIS