O niemocy urzędu miejskiego słów kilka…

Pamiętacie jeszcze wpis z początku lutego 2014 o interwencjach mieszkańca w sprawie porządku w Łęcznej? Możecie go sobie przypomnieć TUTAJ.

Jak myślicie, czy coś drgnęło w sprawie śmietników na rogu Wiklinowej i Akacjowej? (zasłaniały wyjazd z garażu i zajmowały dwa miejsca parkingowe) Zgadliście! Nie stało się absolutnie nic.
Piłeczka (z dokumentami) odbijana jest w najlepsze pomiędzy urzędem miejskim, strażnikami, pgkim oraz administracją sm. wspólnota. Witki opadają, a mieszkaniec w geście niemocy robi zdjęcie przedmiotowych śmietników, ponad trzy miesiące od zgłoszenia i zapowiada wystąpienie do organów nadrzędnych.

(Kliknij na obrazek, aby go powiększyć)

Wniosek z tej całej sprawy jest bardzo prosty. Jak można wymagać od „dobrego gospodarza” jakiejkolwiek aktywności na rzecz mieszkańców, jeśli barierą nie do przejścia okazują się zwykłe wolnostojące śmietniki.
Bądźcie więc tak mili i przy okazji najbliższych (listopadowych) wyborów, podarujcie włodarzowi więcej wolnego czasu. 😉

Podobało się? Kliknij przycisk LUBIĘ TO! poniżej 😉

Udostępnij ten wpis!

6 przemyślenia na temat „O niemocy urzędu miejskiego słów kilka…

  1. ta sprawa SIECIOWA JEST CAŁKIEM PROSTA NIE ZATRUDNIAĆ ;;SAMYCH SWOICH ;;;NA JEDNEGO PRACOWNIKA PRZYPADA 5-6 ETATÓW BIUROKRATÓW BEZWOLNY PREZES BO TO KOLEDZY LUB KUZYNI -NA KAŻDYM ZEBRANIU WSPÓLNOTY .,SPÓŁDZIELNI WINIEN BYĆ DELEGOWANY PRACOWNIK KOMUNALNEJ SŁUŻBY , CELEM WYSŁUCHANIA (USPRAWNIENIA )SWOJEJ SŁUŻBY -DZIAŁAŃ NA RZECZ MIASTA —–OBOWIĄZEK BURMISTRZA TO ;;;;;SPRAWDZENIE TAKIEJ ULEPSZONEJ PRACY DZIAŁU —-STOP PODWYŻKOM NA ŚCIEKI I WODĘ —NIE BYŁO PODWYŻEK ENERGII -A PODWYŻKI ZA OGRZEWANIE WZROSŁY —DLACZEGO?///////////

  2. Wielkie oszustwo ta segregacja smieci w naszym miescie. Zadnych szkolen na ten temat,zadnych ulotek do domow jak te smieci wlasciwie segregowac,,widac w smietnikach ,ze wsystko jest pomieszane, pojemniki jak oznakowane i dezynfekowane, kazdy widzi. Trzech fizycznych uwija sie jak w ukropie bo pojemniki szybko sie zapelniają, oni robią za calą czape urzędniczą, ktora tworzy dodatkowe etaty dla swoich, a fizycznych jak widac jest za malo.Moje pytanie do Urzędu-ile kosztyje wywoz i utylizacja 1-nej pelnej smieciarki tych „segregowanych” smieci, dokąd je wywozicie i co robicie z resztą kasy, ktorą od nas bierzecie.

    1. Zauważ że to spółdzielnie zbierały deklaracje od mieszkańców to spółdzielnie wykonały większość pracy papierowej i nie słyszałem żeby nagle wzrosło tam zatrudnienie. Co innego w urzędzie. Tam trzeba było zatrudnić chyba 2 osoby bo nagle pracy zrobiło się więcej. To jedna wielka fikcja i sciema ale na to m.in. idą te pieniądze.

  3. A po co tyle kontenerów skoro PGKiM dalej zbiera wszystko do jednej śmieciarki? I jakoś nie wygląda mi to na ich „nowoczesne” śmieciarki.

  4. Śmietnik przerasta możliwości burmistrza 🙂 Zwyczajnie bezradny urząd. A Straż Miejska nie umie sprawy załatwić?

    1. No ja też nie kumam tej „niemocy” straży miejskiej. Przecież to też na kółkach i żle zaparkowane. Ciężko im upomnieć mandatem kogo trzeba?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.