Ekipa skaczącego Leszka przez lata przyzwyczaiła nas do tego, że wyniki konkursów są znane jeszcze przed ich zakończeniem. Trudno więc było się dziwić, że po przejęciu sterów w SM Batory, rządy tej ekipy rozpoczęły się od ustawienia konkursu na prezesa. Teraz pojawił się nowy przejrzysty konkurs. Okoliczne słowi… tfu! wróble, już wiedzą kto go wygra 😉
Jak pamiętacie, po kilku tygodniach od ogłoszenia ustawionego konkursu (LINK) na prezesa spółdzielni mieszkaniowej Batory w Łęcznej, trzeba było go unieważnić (LINK). Było bowiem pewne, że podważyłby go każdy średnio-rzutki sąd (nie tylko na Lubelszczyźnie). Chwilę po unieważnieniu, został więc tak „rozszczelniony” , żeby mogła wziąć w nim udział Renata Okoń, koleżanka burmistrza Leszka Włodarskiego, której wiosną 2024 mieszkańcy podziękowali za pracę w radzie miejskiej, brakiem wyboru na kolejną kadencję. Ku zdziwieniu… nikogo, wygrała konkurs w Batorym (LINK).
Zaczęło się od serii horrendalnych podwyżek czynszu (LINK). Wszyscy oczekiwali co będzie dalej. No i jest!
Po tym jak współpracy z Renatą Okoń odmówiła doświadczona kierownik Pani Marzena Banach (posiadająca wszystkie uprawnienia budowlane i będąca w przeszłości dyrektorem ds. inwestycji lubelskiego ratusza), kilka dni temu ogłoszono konkurs na stanowisko Kierownika Działu Techniczno-Eksploatacyjnego. Władze spółdzielni bardzo namawiają do udziału w tej rekrutacji. Zobaczcie sami:
Tylko po co? Lokalne wróble ćwierkają, że to miejsce chciałby zająć pan Kamil Ciepielewski, zatrudniony do niedawna w urzędzie gminy Puchaczów (w referacie inwestycji).
Pewnie nie wiecie, ale to nie jest pierwsza osoba z otoczenia byłego wójta Puchaczowa, która po przegranych wyborach znalazła ciepłe miejsce w łęczyńskich instytucjach kontrolowanych przez ekipę Leszka Włodarskiego. Jest tu już nawet córka byłego wójta ale o tym w innym wpisie 🙂
Pewnie zastanawiacie się dlaczego uprawnienia budowlane na takim stanowisku nie są wymagane, a będą jednie „dodatkowym atutem”? Jeśli chodzi o mnie, to nawet się już nad tym nie zastanawiam 🙂
By żyło się lepiej, swoim! 🙂
Na Wasz koszt oczywiście.
PS. Pamiętajcie, że ceny w Łęcznej rosną, bo „wszystko rośnie”. Prawda? 🙂
PS2. Standardowo ostrzegam Was, przed fałszywymi kontami, które sieją dezinformacje w lokalnej przestrzeni elektronicznej. Tym bardziej, że kilka dni temu, pojawiło się kolejne takie konto o nazwie „Michał Pociecha”. Przynajmniej cześć z tych kont należy do pracownika SM Batory.
… czy pani okoń to córka właścicieli lub dzierżawców sklepu na Wierzbowej ? Tzw. przylepiec ? proszę o info , bo jeśli mam rację, to matka w/w pani w latach 1997-2001 pragnęła wykupić sklep na Bogdanowicza tzw. PU-7 , a gdy rada nadzorcza nie sprzedała jej tego sklepu to była bardzo oburzona na wszystkich. Wówczas na LEWO nic się nie dało zrobić, spółdzielnia wyremontowała i powiększyła powierzchnię użytkową z 360 m/2 na 522m/2 i wynajęła to dla GRAGO . Matka w/w pani znienawidziła spółdzielnię, ale po jakimś czasie zobaczyłem, że obecna okoniowa jest zatrudniona w SM Batory. Pomyślałem, że już układ się zmienił to i SM jest cacy. Za ten ruch rada nadzorcza została oskarżona, przy akompaniamencie pani Jaworskiej, o sprzeniewierzenie środków wydanych na remont – szybko nastąpiły zmiany w radzie i powołani zostali ministranci ówczesnych władz spółdzielni. Minęło ponad 25 lat od tych zdarzeń i mam nadzieję, że ten lokal nadal jest spółdzielni – więc pytam – jakie dochody do tej pory przyniósł lokal? i czy dobrym posunięciem było wyremontowanie lokalu??? Czy może teraz prezes „opchnie” mamusi intratny lokal? OBSERWUJCIE
No to czekamy czy Pan Ciepielewski wygra ten konkurs 🙂
W Łęcznej robi się tak koleżeńsko, że szok. Pani Renia szaleje grubo. Wystarczy zobaczyć jaka jest nowa rada seniorów w powiecie. Same odpadki powyborcze.
Czego można spodziewać się po chorym układzie politycznym w Łęcznej? Tutaj nawet szpital ma swoich pracowników od wójtów, radnych a nawet samego zastępcy prezydenta Lublina Fujary czy jakoś tak. Nie wspominając o młodej i pięknej żonie naszego ulubionego złodziejaszka. Jak ona się znalazła w szpitalu na poważnym stanowisku? Gdzie wcześniej z roboty wyleciała z hukiem i wielkim smrodem? Zasadnicze pytanie? Co się odpi#rdala w tym mieście? Kiedy poznamy partnera Bartusia?