„Pasożyt odcinany od żywiciela staje się bardziej aktywny” – to chyba najlepszy komentarz oddający to, co wydarzyło się w minioną sobotę. PSL powołał „Ruch Obrony Polskiej Samorządności” lub jak piszą internauci „Ruch Obrony Samorządowego Koryta„. Zgadliście! Kosiarski także wspiera tą „zacną” inicjatywę!
Czując zbliżający się polityczny niebyt, członkowie PSLu wpadli na pomysł by ratować resztki tego co przez prawie 30 lat stanowiło o obecności koniczyn w życiu politycznym. Nie mający nic do stracenia, zbuntowani burmistrzowie i wójtowie podchwycili temat. Na sobotnim spotkaniu stanęła tablica, na której deklarowali swoje poparcie. Poniżej zdjęcie:
Ktoś mógłby powiedzieć, że to nie jego podpis, on wcale nie podpisywał! (jak Wałęsa 🙂 )
No to patrzcie! Tak wygląda ewolucja od SLD przez Ruch Palikota i Europę+ do zgniłych koniczyn:
Ważne jest też to, kto zajmował się podawaniem markera:
Poznajecie? To Daniel Słowik, kandydat do rady miejskiej z listy Kosiarskiego, który przed wyborami w 2014 roku starał się wkupić w łaski mieszkańców rozdając książki, które wcześniej za pieniądze podatników zakupił urząd marszałkowski (LINK) Szymon Majewski powiedziałby „Mamy Cię”! 🙂
Nie mam najmniejszych wątpliwości, że dwukadencyjność daje się we znaki szczególnie włodarzom, którzy boją się utraty wpływu, w wyniku braku zajmowania przez nich kluczowych stanowisk.
„Biurokraci i karierowicze zastąpią wizjonerów” – mówił Burmistrz Biłgoraja.
O ile rozumiem obawy włodarzy Puław czy wspomnianego Biłgoraja. Mamy tam naprawdę mocnych zawodników z ogromnym poparciem społeczeństwa. Niech nas jednak opatrzność broni przed „wizjonerami” pokroju łęczyńskiego dobrego gospodarza.
Rzeczywistość po samorządowych wyborach w 2018 roku zweryfikuje jak liczny będzie wianuszek „wyznawców” każdego włodarza. Ilu bliskich było rzeczywiście lojalnych, a ilu udawało lojalność jedynie ze strachu.
Coś mi się wydaje, że łęczyński „dobry gospodarz” zna już wynik tej wyliczanki.
A co do samego PSLu, to nie zdziwię się jeśli za kilka miesięcy doczekamy się utworzenia jakiegoś ruchu do walki z nepotyzmem w urzędach… Jak to mówi pracownik łęczyńskiego ratusza „Ciemny lud wszystko kupi”.
Czy aby na pewno?
PS. Dwukadencyjność poczuły także służby, które wcześniej obawiały się karania władzy. Jak dowiedziałem się nieoficjalnie, kilka dni temu łęczyński włodarz został ukarany mandatem przez łęczyńską policję. Przypomnę tylko, że jeszcze nie tak dawno, to było nie do pomyślenia (LINK)
PS2. Wspominałem już, że brzydzę się PSLem?
oj daniel daniel co ty znowu za bajki ludziom obiecasz??? aby choç chwile jeszcze blyszczec””’trzeba brzytwy sie lapac
Bronią się jak mogą, by nie odsunięto ich od stołków, po
PSL- owsku od koryta.
Wczoraj lubelski wojewoda ruszył nerw u włodarza Lublina a co wyniknie zobaczymy?
http://www.dziennikwschodni.pl/lublin/wojewoda-wygasza-mandat-prezydenta-nie-mialem-innego-wyjscia-zuk-nie-dam-sie-zastraszyc,n,1000193914.html
Ciągnie chłopa do PSLu. Kodziarz łęczyński.
PSLem brzydzi się wszyscy Polacy, którzy nie mają z nimi powiązań.
Myślę,że powinniśmy się brzydzic każdą obecna partia w parlamencie nie tylko PiS.Od lat są w sejmie i dbają o siebie. Rzucają płonne hasła i tyle.
Czemu oni w tym PSL- u mają takie dziwne m… -buzie 😉 ?
nie wierzę, no nie wierzę takie jaja. Co to się porobiło?
Komuś jeszcze trzeba wytłumaczyć, dlaczego asystentem Kosiarskiego został Krzysiak ze Spiczyna?
bo zajmuje się środkami unijnymi? a ten Daniel to z jakiego urzędu ?